Debata w Parlamencie Europejskim. „Pojawiły się niechętne głosy”
Z ustaleń brukselskiej korespondentki RMF FM Katarzyny Szymańskiej-Borginon wynika, że prośba Morawieckiego nie była rozpatrywana przez Konferencję Przewodniczących Grup Politycznych PE, a decyzja zapadła w w gabinecie przewodniczącego PE, Davida Sassolego. „Już przed debatą październikową pojawiły się niechętne głosy eurodeputowanych w sprawie wykorzystywania mównicy PE do przekazu obliczonego wyłącznie na własny elektorat” – zwracają uwagę nieoficjalnie rozmówcy RMF FM. Morawiecki imał też „nadużyć gościnności”, przemawiając dłużej niż planowano.
Ofensywa dyplomatyczna Mateusza Morawieckiego
Mateusz Morawiecki prowadzi ofensywę dyplomatyczną w sprawie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. W niedzielę spotkał się z premierami Estonii, Litwy i Łotwy, by uzgodnić wspólną strategię wobec działań Aleksandra Łukaszenki. Z kolei we wtorek przebywa z wizytą na Węgrzech.