24 listopada przedstawiciele Porozumienia przekazali opinii publicznej, że lider tej formacji Jarosław Gowin trafił do szpitala. Polityka nie było wcześniej m.in. na posiedzeniu Sejmu. W oficjalnym oświadczeniu przypomniano, że Gowin wiosną 2021 roku „ciężko przeszedł zakażenie koronawirusem”, natomiast nie doprecyzowano, co dolega obecnie szefowi Porozumienia.
W oświadczeniu padło jedynie: „Nie jesteśmy upoważnieni do przekazywania informacji o stanie zdrowia”. Zanim jednak politycy tej partii wyszli przed kamery, a w mediach pojawiły się oświadczenia Porozumienia, „Newsweek” poinformował – też bez podawania szczegółów – że Gowin trafił do szpitala z powodu depresji.
Strzeżek o zdrowiu Gowina. „Rozmawiałem z nim, jadąc do państwa”
O stan zdrowia lidera Porozumienia był pytany w „Tak jest” w TVN24 wicerzecznik partii Jan Strzeżek. Jak mówił warszawski radny, Jarosław Gowin czuje się dobrze. – Rozmawiałem z nim zresztą, jadąc do państwa. Prosił, by pozdrowić i pana redaktora, i widzów TVN24 (...). Jesteśmy z nim w stałym kontakcie – mówił polityk.
– Myślę, że niedługo już sam będzie mógł mówić o swoim stanie zdrowia. Jeżeli to oglądasz Jarku, czekamy na ciebie – powiedział Strzeżek, zwracając się do kamery w studio.
Czytaj też:
Jarosław Gowin w szpitalu. Krzysztof Brejza widzi zbieżności z sytuacją Andrzeja Leppera