W czasie nieobecności ambasadora najważniejszym amerykańskim dyplomatą w Polsce jest charge d’affaires Bix Aliu. 4 sierpnia do roli nowego przedstawiciela dyplomatycznego w naszym kraju Joe Biden wyznaczył Marka Brzezinskiego. Nazwisko syna zmarłego w 2017 roku Zbigniewa Brzezińskiego, byłego doradcy ds. zagranicznych prezydenta Jimmy'ego Cartera już od wielu miesięcy było wymieniane wśród faworytów do objęcia placówki w Polsce.
W środę 1 grudnia Mark Brzezinski brał udział w środę w wysłuchaniu przed amerykańskim Senatem. Kandydat na ambasadora zapowiedział m.in. kontynuację promocji naszych wspólnych zobowiązań, by wspierać fundamentalne swobody i praworządność jako niezbędne dla demokracji i centralne dla relacji USA-Polska.
– W szczególności, będę nadal podkreślał w kontaktach z polskimi władzami wagę bezstronnego sądownictwa, niezależnych mediów i poszanowania praw człowieka dla wszystkich, w tym osób LGBT i członków innych mniejszości – zapowiedział syn Zbigniewa Brzezińskiego.
Mark Brzezinski nowym ambasadorem USA w Polsce?
Kandydat na ambasadora dodał, że jako przedstawiciel Stanów Zjednoczonych będzie działać na rzecz wzmacniania relacji obronnych z Polską, a także rozwoju Inicjatywy Trójmorza.
– Mój ojciec nie mówił płynnie po angielsku przed 15. rokiem życia. W naszej rodzinie słowa „niech żyje Polska” i „jeszcze Polska nie zginęła” coś znaczyły: wspólne wartości i gotowość do ich obrony – zapewniał. – Jeśli zostanę zatwierdzony, będę współpracował z Polską, by wspierać władze i naród pokojowej i całej Ukrainy, podobnie jak aspiracje narodu białoruskiego – dodawał.
Pytany o misję w Polsce podkreślił, że dla niego istotne będzie m.in. wspieranie niezależnych mediów i demokracji. Dopytywany, czy będzie naciskał na polski rząd w kwestiach sądownictwa i wolnej prasy, odpowiedział: zdecydowanie. – Wolność mediów to istota demokracji. Przyglądamy się temu, co dzieje się wokół TVN 24 – podkreślił.
Czytaj też:
Rafał Trzaskowski wystąpi przed Kongresem. Wiadomo, co usłyszą od niego Amerykanie