Żołnierze z Wielkiej Brytanii i Estonii w Polsce. Ważna decyzja Andrzeja Dudy

Żołnierze z Wielkiej Brytanii i Estonii w Polsce. Ważna decyzja Andrzeja Dudy

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Newspix.pl / Nikoff
Andrzej Duda wyraził zgodę na pobyt na terytorium Polski żołnierzy z Wielkiej Brytanii oraz Estonii. Mają oni wspomóc krajowe służby w związku z trudną sytuacją przy granicy polsko-białoruskiej.

Od wielu miesięcy Straż Graniczna odnotowuje coraz więcej prób nielegalnego przekroczenia . W związku z coraz bardziej napiętą sytuacją, zgodził się na pomoc ze strony sojuszników.

Granica polsko-białoruska. Sojusznicy pomogą Polsce

Z informacji podanej przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego wynika, że zgodnie z postanowieniem prezydenta, uwzględniającym wniosek ministra obrony narodowej, w celu wzmocnienia wojskowego Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w operacji wojskowej reagowania kryzysowego prowadzonej w strefie nadgranicznej z Białorusią, na terytorium Polski przebywać będzie komponent Sił Zbrojnych Wielkiej Brytanii oraz Estonii. Żołnierze przylecieli do Polski 2 grudnia i mają pozostać w naszym kraju do 30 kwietnia 2022 roku.

Zgodnie z postanowieniem prezydenta do Polski trafi do 155 żołnierzy i członków personelu cywilnego wraz z etatowym uzbrojeniem, wyposażeniem i środkami bojowymi oraz do 55 pojazdów z Wielkiej Brytanii, a komponent estoński ma liczyć do 150 żołnierzy i członków personelu cywilnego oraz do 60 pojazdów. Zgodnie z założeniami siły te mają realizować zadania związane ze wsparciem inżynieryjnym i rozpoznawczym.

Ustawa o ochronie granicy z podpisem prezydenta

To nie jedyna w ostatnich dniach decyzja Andrzeja Dudy związana z kryzysem przy granicy polsko-białoruskiej. 30 listopada prezydent podpisał nowelizację przepisów o ochronie granicy państwowej.

W ustawie podkreślono, że aby zapewnić skuteczność działań Straży Granicznej, umożliwione zostanie wprowadzenie – na czas określony – zakazu przebywania na obszarach przy linii granicy.

Czytaj też:
Agresywni migranci próbowali siłowo dostać się do Polski. Jest nagranie Straży Granicznej