Dziennikarze Wirtualnej Polski opisali w ostatnim czasie szereg działań Łukasza Mejzy z czasu, gdy nie był jeszcze posłem. Z ustaleń Szymona Jadczaka i Mateusza Ratajczaka wynika, że firma należąca do wiceministra sportu miała oferować terapie na nieuleczalne choroby. Mejza odpiera zarzuty. Twierdzi, że firma „w rzeczywistości nigdy nie rozpoczęła działalności” oraz, że „nie zarobił na tym nawet złotówki”. Zapowiedział też podjęcie kroków prawnych wobec autorów tekstu. Z kolei marszałek lubuska zawiadomiła prokuraturę w sprawie innej firmy polityka – Future Wolves. Spółka miała otrzymać prawie milion złotych ze środków publicznych za szkolenia z kompetencji miękkich. Platforma e-learningowa, na której je przeprowadzano, została skasowana.
Kolejne informacje o niejasnych interesach Mejzy oburzyły opinię publiczną. Opozycja i część posłów PiS domaga się dymisji wiceministra. Premier przekazał, że służby sprawdzają doniesienia mediów i oświadczenia majątkowe Mejzy i dopiero po zakończeniu kontroli zostanie podjęta decyzja w sprawie jego przyszłości. Okazuje się jednak, że Polacy nie mają litości dla wiceszefa Ministerstwa Sportu. Z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że zdecydowana większość respondentów opowiada się za dymisją Mejzy.
Łukasz Mejza do dymisji? Sondaż
Na pytanie, czy premier powinien do niej doprowadzić, twierdząco odpowiedziało 75,5 proc. badanych, w tym 66 proc. wskazało odpowiedź „zdecydowanie tak”, a 9,5 proc. „raczej tak”. Przeciwnego zdania jest tylko 9 proc. uczestników badania. 15,5 proc. respondentów „nie wie” lub „nie ma zdania” w tej sprawie. Co ciekawe, dymisję Mejzy popiera też większość sympatyków obozu rządzącego (64 proc.), a odmienne zdanie ma 15 proc.
Sondaż został przeprowadzony 3 grudnia 2021 roku na reprezentatywnej grupie 1000 osób metodą CATI.