We wtorek 7 grudnia prezydenci Rosji i Stanów Zjednoczonych odbyli wideorozmowę. Głównym tematem było rosyjskie zagrożenie dla Ukrainy. Początek wirtualnego spotkania pokazała m.in. rosyjska telewizja państwowa Rossija 24. Kilkudziesięciosekundowy materiał zawierał powitanie polityków widziane od strony Władimira Putina. Rosjanie pokazali też niezręczny moment, gdy Joe Biden nie był słyszany i machał rękami do rozmówcy.
Prowadzący program w Rossija 24 nie omieszkał tego podkreślać przez cały czas trwania rozmowy. Rosjanie tryumfowali też, że to ich przekaz idzie w świat i zaznaczali, że Amerykanie nie pokazali żadnego materiału.
Jakiekolwiek materiały ze spotkania pojawiły się w mediach społecznościowych Białego Domu dopiero trochę po jego zakończeniu. Wówczas opublikowano zdjęcie na Twitterze i komunikat prasowy, w którym poinformowano o przebiegu rozmowy.
Poboży o przekazie z rozmowy Putin-Biden: Wyraźnie rozchwiano równowagę
Na takie medialne rozegranie Amerykanów przez Rosjan uwagę zwracał wiceszef MSWiA Błażej Poboży. – To, co teraz obserwujemy, jedyny obraz po tej krótkiej rozmowie – nie wiemy, jak ona wyglądała – jest taki. Siedzi prezydent Rosji Władimir Putin, w świetnej formie, a na ekranie przyjmuje prezydenta Stanów Zjednoczonych, czyli na swoich warunkach. Tutaj wyraźnie tę równowagę zachwiano i myślę, że to jest konsekwencja działań specjalistów od marketingu politycznego, którzy tak to właśnie zrobili – mówił Poboży w Polsat News.
Jak zaznaczył, przez dwie godziny, kiedy trwała rozmowa, w mediach z całego świata widoczny był wyłącznie przekaz z rosyjskiej strony. – W świat poszedł taki sygnał: że prezydent Rosji, spokojnie, w fotelu, za biurkiem, wizytuje prezydenta USA. To jest bardzo zły obraz – komentował wiceszef MSWiA.
Sprawę skomentował na Twitterze także Janusz Sibora, badacz dziejów dyplomacji, protokołu dyplomatycznego i ceremoniału państwowego. „Przez ponad dwie godziny świat oglądał z wideokonferencji zdjęcie o rosyjskiej proweniencji. CNN i inne wiodące media upowszechniały je” – napisał.
twitterCzytaj też:
Biden pominął Polskę w konsultacjach przed rozmową z Putinem. Europoseł PiS: Z poprzednim prezydentem USA byłyby konsultacje