Putin zażądał gwarancji, Biden groził sankcjami. Jak przebiegła rozmowa prezydentów?

Putin zażądał gwarancji, Biden groził sankcjami. Jak przebiegła rozmowa prezydentów?

Rozmowa Joe Bidena i Władimira Putina
Rozmowa Joe Bidena i Władimira Putina Źródło: Newspix.pl / ZUMA
USA grożą Rosji sankcjami, jeśli pójdzie o krok dalej w sprawie Ukrainy, tymczasem Rosja żąda gwarancji, że NATO nie będzie prowadziło "ekspansji na wschód". Służby prasowe Moskwy i Waszyngtonu opublikowały swoje podsumowania rozmów prezydentów Joe Bidena i Władimira Putina.

We wtorek 7 grudnia prezydenci Rosji i Stanów Zjednoczonych odbyli 2-godzinną rozmowę w formie wideokonferencji. Jako pierwszy rozmowę podsumował Biały Dom. „Prezydent Biden wyraził głębokie zaniepokojenie Stanów Zjednoczonych i naszych europejskich sojuszników wzrostem liczebności rosyjskich sił okalających Ukrainę i dał do zrozumienia, że w przypadku eskalacji militarnej Stany Zjednoczone i sojusznicy odpowiedzą zdecydowanymi środkami militarnymi i innymi” – czytamy w komunikacie po rozmowie.

Biden wyraził też poparcie dla suwerenności i integralności Ukrainy oraz wezwał do deeskalacji sytuacji. Inne tematy, które poruszyli przywódcy, to m.in. kwestia Iranu czy współpracy USA-Rosja.

Rozmowa Putin – Biden. Prezydent Rosji żąda gwarancji

Kreml w swoim oświadczeniu przyznał, że dyskurs zdominował wątek Ukrainy. Temat określono jednak mianem „kryzysu ukraińskiego”, a sąsiedni kraj Putin oskarżył o brak postępów w realizacji porozumień mińskich z 2015 roku, które – według Kremla – są „jedyną podstawą do pokojowego rozwiązania konfliktu”. Z relacji wynika, że Putin przekonywał Bidena, że Kijów prowadzi „destrukcyjną politykę”.

Rosyjskie służby prasowe wspomniały też o groźbach sankcji, które padły ze strony prezydenta USA. Joe Biden zapowiedział, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy będą reagować w razie „dalszej eskalacji sytuacji”. W odpowiedzi Putin miał zarzucić NATO podejmowanie „niebezpiecznych prób zagospodarowania Ukrainy” oraz „zwiększanie potencjału wojskowego w pobliżu rosyjskich granic”. „Dlatego Rosja jest poważnie zainteresowana uzyskaniem wiarygodnych, prawnie wiążących gwarancji wykluczających ekspansję NATO na wschód i rozmieszczenie systemów broni ofensywnej w krajach sąsiadujących z Rosją” – czytamy w komunikacie Kremla. Prezydenci mieli też zgodzić się, że stosunki bilateralne pozostają na niezadowalającym poziome.

Biden będzie rozmawiał z Zełenskim

Po rozmowie z Władimirem Putinem Joe Biden wziął udział w telekonferencji z przywódcami Niemiec, Francji, Włoch i Wielkiej Brytanii, którym zdał sprawozdanie z rozmów. Na czwartek zaplanowano z kolei rozmowę telefonicznego Bidena z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Czytaj też:
Rozmowa Putin-Biden. Rosjanie okazali się sprytniejsi od Amerykanów. „To jest bardzo zły obraz”

Źródło: WPROST.pl