Jakub Kumoch potwierdził na briefingu, że w czwartek wieczorem odbędzie się wirtualne spotkanie prezydentów państw należących do Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier, z prezydentem USA Joe Bidenem.
Andrzej Duda weźmie udział w spotkaniu z Joe Bidenem
Rozmowa ma dotyczyć działań m.in. Rosji na Ukrainie. Wcześniej informację o spotkaniu przywódców podał Reuters. – Prezydent Duda będzie zabierał głos, będzie mówił w imieniu części naszych krajów, tutaj negocjujemy stanowisko – zapowiedział szef Biura Polityki Międzynarodowej, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Także w czwartek Andrzej Duda wziął udział w zorganizowanym przez Bidena wirtualnym Szczycie dla Demokracji. W inauguracji wydarzenia polskiemu prezydentowi towarzyszyła liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska. Duda zaapelował o solidarność z Białorusią. – Dziś to jedno z najważniejszych wyzwań demokratycznego świata – zaznaczył.
Rozmowa Bidena i Putina
We wtorek Joe Biden rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W komunikacie po wideokonferencji Biały Dom poinformował, że „Biden wyraził głębokie zaniepokojenie Stanów Zjednoczonych i europejskich sojuszników wzrostem liczebności rosyjskich sił okalających Ukrainę i dał do zrozumienia, że w przypadku eskalacji militarnej Stany Zjednoczone i sojusznicy odpowiedzą zdecydowanymi środkami militarnymi i innymi”. Amerykański prezydent wyraził też poparcie dla suwerenności i integralności Ukrainy oraz wezwał do deeskalacji sytuacji. Swoje oświadczenie wydał także Kreml. Strona rosyjska przyznała, że dyskusję zdominowała kwestia „kryzysu ukraińskiego”. Jak wynika z informacji przekazanych przez rosyjskie służby prasowe, Putin przekonywał Bidena, że Kijów prowadzi „destrukcyjną politykę”. Ze strony Bidena miały też paść groźby sankcji.
Czytaj też:
Fatalne relacje Polski z USA. „Znaleźliśmy się tam, gdzie słońce nie dochodzi”