Donald Trump udzielił mocnego wywiadu. O byłym premierze Izraela powiedział: Je*** go

Donald Trump udzielił mocnego wywiadu. O byłym premierze Izraela powiedział: Je*** go

Donald Trump
Donald Trump Źródło: Newspix.pl / Brian Cahn/Red Carpet Pictures via ZUMAPRESS.com
„The Jerusalem Post” przytacza fragmenty wywiadu, którego były prezydent USA Donald Trump udzielił dziennikarzowi Barakowi Ravidowi. Z rozmowy wyłania się obraz rozgoryczonego Trumpa, który ma sporo żalu m.in. do byłego premiera Izraela Benjamina Netanjahu. W pewnym momencie Trump podsumowuje w wulgarny sposób: je*** go.

Wywiad, którego udzielił Donald Trump to obszerna część książki autorstwa dziennikarza Baraka Ravida. „Trump's Peace: The Abraham Accords and the Reshaping of the Middle East” to książka, która ma zostać opublikowana w najbliższą niedzielę. Jednak już kilku dni przed premierą światło dzienne ujrzały jej fragmenty. A wśród nich mocna rozmowa z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem, który opowiada m.in. o swoich kontaktach z byłym premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.

Donald Trump o byłym premierze Izraela: Je*** go

– Nie rozmawiałem z nim, odkąd pogratulował Joe Bidenowi wygranej w wyborach prezydenckich. Je*** go – obwieszcza wyraźnie urażony Donald Trump. Były prezydent USA nie kryje, że gratulacje, które Netanjahu złożył Bidenowi nie przypadły mu do gustu. Przypomnijmy, że po wygranej Bidena w wyborach prezydenckich, Donald Trump wielokrotnie podważał autentyczność wyniku i nie mógł się pogodzić z rezultatem głosowania.

– Pogratulował mu, człowiek, dla którego zrobiłem więcej niż jakakolwiek inna osoba. Mógł milczeć. Popełnił straszny błąd – użala się Donald Trump. – Nadal go lubię, ale lubię też lojalność – dodał.

Donald Trump: To był prezent wart milion dolarów

Gratulacje, o których mówił Trump nie były pierwszymi, które otrzymał , jednak faktycznie Netanjahu był pierwszym przywódcą z Bliskiego Wschodu, który zadzwonił z gratulacjami do Waszyngtonu. Miało to miejsce niemal miesiąc po ogłoszeniu wyników amerykańskich wyborów prezydenckich.

stwierdził także, że swoimi działaniami względem Izraela, przysłużył się zwycięstwu Netanjahu w wyborach. W tym kontekście wymienił decyzję o uznaniu Wzgórz Golan za terytorium izraelskie. – Ludzie mówili wtedy, że to był prezent wart milion dolarów... Zrobiłem to przed izraelskimi wyborami i to Netanjahu bardzo pomogło. Być może przegrałby w wyborach beze mnie, sprawa Wzgórz Golan podniosła jego wynik o 10-15 proc. – powiedział Trump.

Czytaj też:
W 2020 roku Trump był w gorszym stanie niż sądzono? Książka ujawnia nowe informacje

Źródło: WPROST.pl / The Jerusalem Post