Olga Semeniuk była pytana w Radiu Zet o sprawę inwigilowania Pegasusem senatora KO Krzysztofa Brejzy podczas kampanii wyborczej. – Gdybym była podsłuchiwana lub w jakiś sposób inwigilowana jako osoba publiczna – wiceminister, radna – nie miałabym z tym żadnego problemu, ponieważ nie mam nic do ukrycia – powiedziała wiceminister rozwoju i technologii.
Olga Semeniuk o inwigilowaniu Krzysztofa Brejzy. Jest kolejna propozycja
W nawiązaniu do tych słów dziennikarze portalu technologicznego Spider’s Web złożyli polityk propozycję. „Zwracamy się z prośbą o umożliwienie nam stałego dostępu do telefonu pani wiceminister Olgi Semeniuk. Chcemy pokazać, że władza jest w ten sposób bliżej ludzi. Proponujemy stałą rubrykę pt. ‘Co słychać u wiceminister Semeniuk’” – czytamy w zapytaniu.
Dalej padło zapewnienie, że zostaną opisane codziennie działania polityk. Wykorzystane miałyby zostać cytaty oraz niektóre zdjęcia i filmy. Dalej redakcja napisała, że będzie publikował co drugą wiadomość mailową Semeniuk. Obiecała też, że nie upubliczni numerów telefonów ani adresów ze skrzynki kontaktowej wiceminister rozwoju i technologii.
Dziennikarze odpowiadają na słowa wiceminister. Chcą zamieszczać treści z jej telefonu
Dziennikarze poprosili o informację, kiedy mogą rozpocząć strumieniowanie treści z telefonu Semeniuk na ich serwis. Jakub Wątor z portalu, który umieścił propozycję współpracy z wiceminister w swoich mediach społecznościowych, wyraził nadzieję, że „współpraca wystartuje jeszcze przez Nowym Rokiem”. Polityk nie odniosła się do propozycji.
Czytaj też:
„Powiedzmy sobie sprawdzam”. Dziennikarz kontra Olga Semeniuk, w tle Pegasus