Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Rosja domaga się międzynarodowego śledztwa

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Rosja domaga się międzynarodowego śledztwa

Maria Zacharowa
Maria Zacharowa Źródło: Newspix.pl / ABACA
Rosja i Białoruś wykorzystują w celach propagandowych kłamliwe wypowiedzi Emila Cz., który uciekł ze służby w Wojsku Polskim. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa oświadczyła, że jego twierdzenia wymagają międzynarodowego śledztwa.

Na granicy polsko-białoruskiej wciąż dochodzi do incydentów. W czwartek Straż Graniczna poinformowała, że 29 grudnia odnotowano 22 próby nielegalnego przekroczenia granicy. W komunikacie podano też, że „na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Czeremsze białoruskie służby uszkadzały concertinę oraz oślepiały polskie patrole laserami”. Na odcinku granicy, za który odpowiada placówka Mielnik, grupa 10 cudzoziemców próbowała przekroczyć granicę używając kładki. Dzień wcześniej było spokojniej – nie odnotowano żadnej próby nielegalnego przedostania się na terytorium Polski.

Emil Cz. stał się narzędziem propagandowym Białorusi i Rosji

Z kolei Białoruś i Rosja wykorzystują sprawę dezercji Emila Cz. w celach propagandowych. W połowie grudnia żołnierz uciekł ze służby w Wojsku Polskim i przedostał się na Białoruś, gdzie poprosił o azyl. wydała postanowienie o postawieniu mu zarzutów. Grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Dezerter udzielił kilku wywiadów białoruskim, reżimowym mediom, w których kłamał na temat tego, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej i opisywał rzekomy mechanizm używania żołnierzy do masowego mordowania migrantów, którzy przedostali się na stronę polską. Jego rewelacji nie potwierdzają żadne oficjalne źródła, migranci, którzy dotarli do Polski, ani mieszkańcy terenów przygranicznych.

Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn zwracał uwagę, że Emil Cz. „na własne życzenie stał się zakładnikiem białoruskich służb”. „Musi kłamać pod dyktando Łukaszenki, by uniknąć odpowiedzialności. Propagandowe tezy oparte na relacjach i stanowisku żołnierza, który zbiegł na stronę przeciwnika, nie mają żadnej wiarygodności” – wyjaśniał.

Sytuacja na granicy z Białorusią. Zacharowa domaga się śledztwa

Do wypowiedzi Emila Cz. odniosła się też strona rosyjska. Analityczka ds. Białorusi w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych Anna Maria Dymer zwraca uwagę na Twitterze na czwartkową wypowiedź rzeczniczki MSZ Rosji. Maria Zacharowa oświadczyła, że domaga się przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa w sprawie słów Emila Cz. o „zabijaniu migrantów przez polskich żołnierzy”. Wypowiedź Zacharowej cytuje też Polska Agencja Prasowa, powołując się na rosyjską państwową agencję TASS.

Dymer już wcześniej wskazywała, że „Białoruś i Rosja na pewno wykorzystają tę sytuację do kolejnego nasilenia wojny informacyjnej wymierzonej w Polskę”.

twitterCzytaj też:
Spotkanie Putina z Łukaszenką. Zapowiedź wspólnych manewrów, skargi na sankcje. „Ciągle nas duszą”