Zaskakujące słowa niemieckiej minister. „Nie powinniśmy strofować Polski”

Zaskakujące słowa niemieckiej minister. „Nie powinniśmy strofować Polski”

Olaf Scholz i Mateusz Morawiecki
Olaf Scholz i Mateusz Morawiecki Źródło: X / Kancelaria Premiera
Heska minister ds. europejskich skomentowała spór między Polską i Węgrami a Unią Europejską. Lucia Puttrich oceniła, jaką rolę powinny w tym konflikcie odgrywać Niemcy.

Na łamach „Frankfurter Allgemeine Zeitung” ukazał się artykuł autorstwa Lucii Puttrich, heskiej minister ds. . Niemiecka polityk dużą część tekstu poświęciła kwestii sporu między Brukselą a Warszawą i Budapesztem.

Lucia Puttrich zaznaczyła, że „przyczyną konfliktów są odmienne wyobrażenia na temat praworządności, wymiaru sprawiedliwości, wolności mediów i działalności organizacji pozarządowych”. Przedstawicielka CDU podkreśliła, że „państwa członkowskie UE co prawda kierują się tymi samymi wartościami, jednak definiują je w odmienny sposób”.

Heska minister ostrzegła, że „próby stworzenia jednej definicji tych pojęć prowadzą są bezcelowe i prowadzą tylko do kolejnych konfliktów”. „W obecnym sporze chodzi nie tyle o zasady praworządności czy ich interpretację, lecz o nowy społeczny wzór UE” - zaznaczyła.

Konflikt Polski z UE. Rola Niemiec

Zdaniem Lucii Puttrich „Niemcy powinny łagodzić spory, nie tylko z powodu oporów przeciwko zbytniej centralizacji w samych Niemczech, ale także dlatego, że spory zakłócają rozwój całej UE”. „Strofowanie Polski i Węgier w ostatnich latach nie było zgodne z duchem dobrej współpracy równych partnerów, lecz miało toksyczny wpływ na wewnętrzną spoistość UE” - napisała.

W dalszej części artykułu polityk stwierdziła, że „Niemcy powinny powrócić na drogę pośrednika między Wschodem a Zachodem, między dużymi i małymi krajami członkowskimi, jak czynił to dawniej Helmut Kohl”. Według minister „bez jedności wszystkich krajów niemożliwa będzie dalsza integracja”.

„Jeśli kanclerz federalny Olaf Scholz podczas pierwszej wizyty nonszalancko odrzuca polskie żądanie reparacji i rozlicza je za pomocą niemieckich wpłat do UE, to działa zgodnie ze stereotypem, będącym wodą na młyn populistów” - wyjaśniła.

Czytaj też:
Saryusz-Wolski opublikował antyunijną rymowankę. Dziennikarz zawstydził go pytaniem

Źródło: Frankfurter Allgemeine Zeitung