W środę minister sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro wystąpił na konferencji prasowej, w czasie której przekazał swoje stanowisko wobec polityki klimatycznej Unii Europejskiej i pakietu „Fit for 55”. Polityk oświadczył, że „Polska powinna wetować szaleńczy projekt pana Timmermansa, który w imię ideologicznych założeń, jest gotów poświęcić ludzkie życie, elementarne potrzeby człowieka na rzecz ochrony klimatu”. jego zdaniem „Polska powinna w ogóle odstąpić od polityki klimatyczno-energetycznej realizowanej przez Unię Europejską”. W ocenie ministra propozycje zawarte w pakiecie „Fit for 55” to „prowadziłyby do drastycznych, dramatycznych konsekwencji nie tylko dla polskiej gospodarki, ale przede wszystkim dla polskich gospodarstw domowych”.
Spięcie z dziennikarzem TVN24
Po oświadczeniach Ziobry i towarzyszących mu ministra Michała Wójcika i posła Janusza Kowalskiego przyszedł czas na pytania od dziennikarzy. Jako pierwszy zadał je Sebastian Napieraj z TVN24. Pierwsze dotyczyło tego, jak ministerstwo zamierza prowadzić racjonalną politykę, skoro nazywa Timmermansa „szaleńcem”, a drugie doniesień o zakupie systemu Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którym dysponuje Ministerstwo Sprawiedliwości. Reporter chciał wiedzieć, „dlaczego fakt zakupu tego systemu był tak skrzętnie ukrywany i kto jest odpowiedzialny za pomysły inwigilowania politycznych przeciwników”.
Ziobro obszernie odniósł się do pierwszej kwestii, ale zignorował pytanie dotyczące Pegasusa. Gdy minister zakończył swój wywód, dziennikarz upomniał się o odpowiedź na pytanie dotyczące drugiej kwestii. Prowadzący konferencję chciał mu przerwać, ale w tym momencie włączył się Ziobro. – Panie redaktorze, zasady prowadzenia konferencji są znane i dotyczą wszystkich mediów. Z przyjemnością odpowiem na pana drugie pytanie, jeśli pan się ustawi w kolejce i pozwoli kolejnym osobom zadać pytania – odparł Ziobro.
Zbigniew Ziobro upomina reportera
– Ja to pytanie zadałem panie ministrze, pan je słyszał przed chwilą. To jest nieeleganckie, że mam drugi raz zadawać to samo pytanie – nie ustępował reporter. – Nieeleganckie jest jeśli pan łamie zasady wobec swoich koleżanek i kolegów z innych mediów, którzy wiedzą o tym i zawsze szanują zasady – upomniał dziennikarza Ziobro. Napierał zapytał, czy minister mu obieca, że odpowie na pytanie później. – Odpowiem jeśli pan je zada według zasad, które powinniśmy wszyscy szanować – odpowiedział. Finalnie Ziobro odniósł się do pytania o Pegaususa po ponownym zadaniu pytania.