Mocna odpowiedź Ochojskiej do Morawieckiego. Przedstawiła dramatyczne historie zmarłych przy granicy

Mocna odpowiedź Ochojskiej do Morawieckiego. Przedstawiła dramatyczne historie zmarłych przy granicy

Janina Ochojska
Janina Ochojska Źródło: X / Janina Ochojska
Janina Ochojska odpowiedziała na krytykę, która spadła na nią po słowach o procesie Eichmanna w kontekście sytuacji przy granicy polsko-białoruskiej. Europosłanka KO wyliczyła wszystkie ofiary kryzysu migracyjnego.

W rozmowie z „Polityką” Janina Ochojska w kontekście działań funkcjonariuszy Straży Granicznej podczas kryzysu migracyjnego przytoczyła proces Adolfa Eichmanna w Norymberdze. Te słowa wywołały niemałe oburzenie. Ostro zareagowali m.in. premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jacek Sasin. Szef rządu stwierdził m.in. że „wypowiedź europosłanki Koalicji Obywatelskiej to potwarz dla polskiego munduru, ale także ofiar Holocaustu”.

Granica polsko-białoruska. Ochojska odpowiada Morawieckiemu

Na ripostę założycielki PAH nie trzeba było długo czekać. – To jest panie premierze moja odpowiedź – powiedziała Janina Ochojska na krótkim nagraniu, które pojawiło się na jej profilu na Twitterze. W dalszej części filmiku europosłanka wspomniała o osobach, które zginęły przy . Pokazała także ich zdjęcia. Założycielka PAH mówiła m.in. o 44-letniej Syryjce, która zmarła po wypchnięciu na Białoruś oraz o 25-latku z Iraku, który miał być aż 6 razy wypychany na stronę białoruską.

Przytoczyła także przykład 19-latka z Syrii, który utonął w Bugu. Janina Ochojska mówiła również o 38-letniej matce pięciorga dzieci, która zmarła w szpitalu w Białymstoku po poronieniu w lesie. – 24-letni Syryjczyk zmarł samotnie na polskim polu. Tak jak i 25-letni Irakijczyk, któremu skończyły się leki na cukrzycę i zmarł po ponownej wywózce na Białoruś – wyliczała

Eurodeputowana Koalicji Obywatelskiej wymieniła ponadto 33-letniego cukiernika z Syrii oraz 37-letniego Jemeńczyka z Sany, który zmarł z wycieńczenia i wykończenia. – 38-letnia artystka z Iraku, matka dwójki dzieci, zmarła po wywózce z powodu hipotermii. Jest także sześć ofiar bezimiennych – podsumowała .

twitter

Granica polsko-białoruska. Morawiecki ostro do Ochojskiej

»Jeśli będę musiał, pójdę do grobu z uśmiechem na ustach, bowiem świadomość tego, że mam na sumieniu pięć milionów Żydów, napawa mnie uczuciem wielkiej satysfakcji« – to słowa Adolfa Eichmanna, niemieckiego zbrodniarza, jednego z głównych architektów Zagłady. Słowa, w których kryje się cała potworność i groza niemieckiego nazizmu” – napisał 4 stycznia na Facebooku komentując słowa Janiny Ochojskiej o procesie Eichmanna.

„Polacy poznali konsekwencje tych słów jak nikt inny. Wśród 6 milionów Żydów, których bez mrugnięcia okiem Eichmann wysyłał na śmierć, wielu było Polakami. Zresztą Eichmann nie czynił żadnego rozróżnienia między narodami. Dla niego były to tylko masy ludzkie, podludzie, Untermenschen domagający się likwidacji. To właśnie dyktowała obłędna ideologia, która zawładnęła niemcami. I pomyśleć, że potworna furia III Rzeszy, której doświadczyły miliony Polaków, pozostaje nadal nieodrobioną lekcją (została zachowana oryginalna pisownia – red.)” – kontynuował szef polskiego rządu.

Czytaj też:
Polityczni „harcownicy” z PO zniweczą „efekt Tuska”? „Dla nich liczą się idee, nie pieniądze”