Jak informuje Reuters, powołując się na węgierską policję, patrole monitorujące tereny przygraniczne zauważyły w czwartek w miejscowości Harka ciężarówkę jadącą z dużą prędkością w kierunku przejścia z Austrią.
Strzały na granicy
Jeden z oficerów zasygnalizował kierowcy, że musi zatrzymać się do kontroli. Prowadzący pojazd zignorował jednak polecenie i przyspieszył, zmuszając policjanta do uskoczenia z ulicy. W tym czasie drugi oficer oddawał strzały, próbując zmusić samochód do zmiany kierunku jazdy. Ciężarówce na węgierskich tablicach rejestracyjnych udało się przekroczyć granicę, ale chwilę później uległa awarii. Austriaccy policjanci zatrzymali kierowcę. Okazało się, że to obywatel Egiptu. Z tyłu ciężarówki jechało około 30 pasażerów nieznanej narodowości.
Kryzys migracyjny. Węgry postawiły mur
Według danych węgierskiej policji, które przytacza Reuters, w ostatnich tygodniach ubiegłego roku tamtejsze władze tygodniowo zawracały około 2000-2500 migrantów, którzy nielegalnie próbowali przekroczyć granicę z Serbią i Rumunią. W 2015 roku Węgry postawiły mur na granicy z Serbią, który miał powstrzymać migrantów, głównie z Syrii, przed wjazdem do kraju. Decyzja o budowie zapory zapadła po tym, jak do Europy tłumnie zaczęli przybywać uchodźcy z Azji i Afryki Południowej. Granica Węgier stała się ich głównym punktem wejścia na terytorium Unii Europejskiej. W obliczu narastającej fali migracyjnej Budapeszt prowadził restrykcyjna politykę, za co rząd Viktora Orbana był krytykowany przez Brukselę. Z kolei w tym czasie otwartość na migrantów deklarowały m.in. Niemcy pod wodzą Angeli Merkel.
Czytaj też:
KE chce zmienić zasady relokacji migrantów. V4 na czele z Morawieckim już rusza do Brukseli