Roberto Cuillo, rzecznik przewodniczącego Parlamentu Europejskiego poinformował, że polityk trafił jednego z włoskich szpitali już 26 grudnia. Powodem hospitalizacji są poważne powikłania na tle dysfunkcji układu immunologicznego.
Nie są to pierwsze doniesienia o problemach ze zdrowiem szefa PE. Kilka miesięcy temu polityk także przebywał w szpitalu z powodu poważnego zapalenia płuc. Jego współpracownicy podkreślali wówczas, że pogorszenie się stanu zdrowia polityka nie ma nic wspólnego z koronawirusem.
Rzecznik szefa PE zaznaczył, że w związku z hospitalizacją wszystkie zaplanowane aktywności Davida Sassoli'ego zostały tymczasowo odwołane. Na razie nie wiadomo, w jakim stanie jest przewodniczący Parlamentu Europejskiego i kiedy wróci do wykonywania swoich obowiązków.
David Sassoli nie będzie się ubiegał o drugą kadencję
Szef Parlamentu Europejskiego zapowiadał, że obecna kadencja jest jego ostatnią. Po przebyciu zapalenia płuc 65-latek kilka razy wracał do pełnienia obowiązków, jednak nawroty choroby sprawiły, że musiał porzucić Brukselę i wrócić do Włoch. Polityk dodawał również, że nie chce dzielić europejskiej większości.
Czytaj też:
PE przyjął rezolucję ws. sytuacji na granicy Ukrainy. Poroszenko dziękuje Tuskowi