Dobiegła końca trwająca około osiem godzin intensywna runda rozmów między amerykańskimi i rosyjskimi urzędnikami, których celem miało być złagodzenie napięć na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Jak informuje „The New York Times”, rosyjscy urzędnicy zapewniali, że krajowi politycy nie planują inwazji na Ukrainę. Przypomnijmy – w ostatnich tygodniach w przestrzeni medialnej pojawiały się informacje, że Rosja przy granicy z Ukrainą zgromadziła nawet do 100 tys. żołnierzy.
Rozmowy USA – Rosja. Jak podsumowują je obie strony?
– Rozmowy były trudne, długie, bardzo profesjonalne – powiedział Siergiej A. Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji. – Mieliśmy wrażenie, że strona amerykańska bardzo poważnie potraktowała rosyjskie propozycje i dogłębnie je przestudiowała – kontynuował rosyjski polityk.
Ze strony amerykańskiej przebieg rozmów komentowała Wendy Sherman. Wiceszefowa dyplomacji Stanów Zjednoczonych podkreśliła, że USA odrzucają postulat Rosji, która domaga się wykluczenia możliwości przystępowania kolejnych państw do NATO, w tym dołączenia do sojuszu Ukrainy.
– Nie pozwolimy nikomu zatrzasnąć polityki otwartych drzwi NATO, która zawsze była centralnym punktem sojuszu – powiedziała Wendy Sherman w rozmowie z dziennikarzami. – Nie zrezygnujemy ze współpracy dwustronnej z suwerennymi państwami, które chcą współpracować ze Stanami Zjednoczonymi – dodała. Wendy Sherman zaznaczyła również, że żadne decyzje nie zapadną bez wiedzy podmiotów, których rozmowy dotyczą.
Czytaj też:
Interwencja Rosji w Kazachstanie. „Fałszywe błękitne hełmy mieszają tragedię z farsą”