Jak czytamy, jest to już drugie podejście do tej procedury. Co ciekawe, kiedy PiS wskazał sędziów pierwszy raz, a ich kandydatura został odrzucona, nie sięgnięto po nowe nazwiska. Polska wystawiła na kandydatów do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ponownie te same osoby.
TVN24 podaje, że sędziów spotka zapewne ten sam los, co wcześniej. Komitet Rady Europy ds. wyboru sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka ponownie nie aprobował kandydatur wystawionych przez PiS. Choć ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, zwyczajowo głosuje ono zgodnie z rekomendacjami Komitetu.
Sędziowie wystawieni przez polską stronę ponownie odrzuceni
Kandydatury wystawione już dwukrotnie przez stronę polską to: Elżbieta Karska (prywatnie żona europosła PiS Karola Karskiego), Aleksander Stępkowski (założyciel Ordo Iuris i były wiceminister w rządzie PiS), a także ekspertka Rady Europy Agnieszka Szklanna.
Kiedy wspomniane kandydatury odrzucano za pierwszym razem, przekonywano, że głównym powodem takiej decyzji była „nietransparentna procedura wskazania kandydatów”. Rada poprosiła Polskę o nowe kandydatury, lecz i tym razem Polska przysłała listę z tymi samymi nazwiskami. Sędziowie zasiadający w ETPC to osoby, które w Konwencji określa się mianem osób o „najwyższym poziomie moralnym” i niepowiązanych z polityką.
Czytaj też:
Porażka PiS w Parlamencie Europejskim. Karol Karski stracił stanowisko