Jak Kukiz owinął dookoła palca rządzących i opozycję. „Symetrysta w komisji śledczej”

Jak Kukiz owinął dookoła palca rządzących i opozycję. „Symetrysta w komisji śledczej”

Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Jeśli komisja śledcza ds. inwigilacji oprogramowaniem Pegasus zostanie powołana, stanie się śmiertelnym zagrożeniem dla obozu rządzącego. I wygląda na to, że Paweł Kukiz, od którego zależy chwiejna większość rządu Zjednoczonej Prawicy, postanowił przeć do tej komisji za wszelką cenę.

W najnowszym wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” Paweł Kukiz otwarcie mówi, że jeżeli jego pomysł na powołanie komisji śledczej badającej podsłuchy od 2005 roku do dzisiaj nie zostanie poddany pod głosowanie przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek, to on też nie będzie głosował za projektami PiS.

W ubiegłym tygodniu mówił, że w imię powołania komisji śledczej gotów byłby poświęcić nawet swój sztandarowy projekt, czyli sędziów pokoju.

– Po tym, jak ustąpiliśmy Kukizowi w sprawie Łukasza Mejzy, można się było spodziewać, że będziemy musieli ustępować mu w innych sprawach – wzdycha polityk PiS.

Nie ma co ukrywać, Paweł Kukiz wykorzystał polityczną okazję, by owinąć sobie wokół palca i obóz rządzący, i opozycję.

Artykuł został opublikowany w 4/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.