W poniedziałek 24 stycznia odbyło się posiedzenie połączonych Komisji do Spraw Kontroli Państwowej i Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie informacji członków delegacji Najwyższej Izby Kontroli o przebiegu i wynikach wizyty na Białorusi. Wyjazd miał miejsce w grudniu 2021 roku, a rozmowy dotyczyły sytuacji w Puszczy Białowieskiej. Termin wyjazdu wywołał kontrowersje, ponieważ wciąż na granicy polsko-białoruskiej trwa kryzys migracyjny, który inspiruje reżim Alaksandra Łukaszenki.
Ostra wymiana zdań między Sikorskim i Wąsikiem. „Nie mam takich fascynacji”
Przed rozpoczęciem posiedzenia komisji doszło do ostrej wymiany zdań między europosłem Koalicji Obywatelskiej Radosławem Sikorskim a wiceszefem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciejem Wąsikiem. Rozmowę między politykami przytacza wyborcza.pl.
– W ubikacji też nas pan podsłuchiwał? – zapytał Radosław Sikorski. – Słucham? – odpowiedział Maciej Wąsik. – Czy w ubikacji też nas pan podsłuchiwał? – ponowił pytanie europoseł KO. – Wie pan co? Była podsłuchiwana moja żona, kiedy pan był w rządzie Donalda Tuska. Wie pan o tym? – kontrował wiceszef MSWiA.
– Za naszych czasów była niezależna prokuratura – stwierdził Radosław Sikorski. – Naprawdę? I moją żonę podsłuchiwała niezależna prokuratura? – pytał Maciej Wąsik. – Prokurator Seremet był wyznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego – wtrącił europoseł. Wówczas do rozmowy włączył się wicerzecznik PiS. – Proszę nie manipulować, bo dostał dwóch i taki miał wybór – powiedział Radosław Fogiel.
– A nadal pan na żywo podsłuchuje czy już nie? – powtórzył raz jeszcze Radosław Sikorski. – Chce pan zobaczyć? Naprawdę? – pytał Maciej Wąsik, na co europoseł KO odpowiedział: „Ja nie mam takich fascynacji”. – To niech pan uważa. Proszę się opanować! – apelował wiceszef MSWiA. – Na złodzieju czapka gore! – dopowiedział Adam Szłapka, poseł KO.
Czytaj też:
Sejmowa komisja zdecydowała w sprawie wniosku Mariana Banasia. Chodzi o wiceprezesa NIK