Joe Biden zapowiedział, że jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, rozważyłby nałożenie sankcji bezpośrednio na Władimira Putina – podaje BBC. Prezydent Stanów Zjednoczonych dodał, że jeśli Rosja zadziała według takiego scenariusza, wywoła to „ogromne konsekwencje” na całym świecie.
Kryzys na granicy rosyjsko-ukraińskiej
Zaledwie dzień wcześniej, w poniedziałek 24 stycznia, rzecznik Pentagonu John Kirby poinformował, że około 8,5 tysiąca amerykańskich żołnierzy zostało postawionych w stan wyższej gotowości, aby móc szybko przemieścić się do Europy. Z zapowiedzi Johna Kirby'ego wynikało, że wybrane jednostki ze Stanów Zjednoczonych zostałyby wysłane do Europy w razie uruchomienia przez NATO Sił Odpowiedzi Sojuszu w obliczu gromadzenia się rosyjskiego wojska w pobliżu granicy z Ukrainą. Przypomnijmy – szacuje się, że Rosja mogła zgromadzić w okolicach ukraińskiej granicy ok. 100 tys. żołnierzy.
Andrzej Duda zwołuje posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
W poniedziałek Andrzej Duda uczestniczył w wideokonferencji z prezydentem Stanów Zjednoczonych. – Spotkanie odbywało się w trybie niejawnym. Analizowaliśmy sytuację wokół Ukrainy oraz rosyjskie działania. Najważniejsze jest to, że możemy mówić o jedności NATO – powiedział prezydent Polski. – W najbliższych dniach będę chciał podzielić się obrazem sytuacji, który powstaje z dotychczasowych rozmów z najważniejszymi uczestnikami polskiej sceny politycznej. Chcę, aby w piątek odbyła się Rada Bezpieczeństwa Narodowego – zapowiedział.