Reporterzy TVN24 otrzymali dostęp do dokumentów, które w ramach kontroli Funduszu Sprawiedliwości NIK zgromadziła na temat działalności Fundacji Życie. Fundacja ta otrzymała z funduszu nadzorowanego przez resort Zbigniewa Ziobry blisko 10 mln zł w trzech grantach. W maju 2019 r. organizacja wygrała dwa konkursy. Najpierw na jej konto wpłynęło 3,5 mln zł – pieniądze miały być przeznaczone na stworzenie programu, którego celem było „udzielanie pomocy osobom poszkodowanym przestępstwem oraz osobom im najbliższym, udzielanie pomocy świadkom i osobom im najbliższym”. Z kolei w czerwcu tego samego roku fundacja otrzymała 6 031 375 zł. Jeszcze wcześniej, w 2017 r., dostała 350 tys. zł na projekt „Rodzina przeciwko przestępczości”.
Miliony z Funduszu Sprawiedliwości dla Fundacji Życie
Kontrolerzy NIK, jak informuje TVN24, szczegółowo przyjrzeli się tylko ostatniej, największej dotacji. Ustalono, że pieniądze zostały przyznane na realizację „zintegrowanego programu aktywizacji społeczeństwa obywatelskiego w sektorze przeciwdziałania przestępczości” w latach 2019-2023. Efektem miało być wykształcenie co najmniej 480 aktywistów, którzy staną się „liderami przeciwdziałania przestępczości” i przygotowanie programu szkoleń, który ma stać się własnością resortu. „Fundacja zobowiązała się do stworzenia i zrealizowania projektu o nazwie «Liga NGOs»”- czytamy.
TVN24 zwraca uwagę, że Fundacja Życie wcześniej nie zajmowała się taką tematyką, a jej prezesem jest Michał Owczarski, który często wypowiada się na temat ochrony życia poczętego. „Z dokumentów kontroli Funduszu Sprawiedliwości wynika, że ministerialna komisja de facto nie powinna była przyznać sześciomilionowej dotacji dla Fundacji Życie” – czytamy na portalu. „W ocenie NIK przyjęcie argumentacji w połączeniu z nieokreśleniem w przepisach jednoznacznego pojęcia zapobiegania przestępczości oznaczałoby w praktyce możliwość finansowania ze środków Funduszu Sprawiedliwości nieograniczonej kategorii zadań. Powyższe pozostaje w sprzeczności z nadrzędną zasadą funkcjonowania funduszy celowych” – napisali kontrolerzy NIK w raporcie.
Prawnicy związani z wiceministrem sprawiedliwości
Według TVN24, dwoje pracowników fundacji wcześniej uczestniczyło w specjalnym programie Pracownia Liderów Prawa, organizowanym przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, którego dyrektorem w latach 2016-2019 był Marcin Romanowski, późniejszy wiceminister sprawiedliwości i osoba nadzorująca Fundusz Sprawiedliwości. Zdaniem TVN24 przy projekcie Fundacji Życie było też więcej osób związanych z resortem sprawiedliwości.
„Sam projekt Ligi NGOs przypomina swoim kształtem Pracownię Liderów Prawa Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości. Tam się to całe towarzystwo spotkało, znalazło też pomysł na sięgnięcie po publiczne miliony” – mówi jeden z rozmówców TVN24. Podobnie mają być podzielone m.in. szkolenia obu jednostek. Jednym z autorów Szkoły Liderów Prawa jest Romanowski, również on widnieje na oficjalnej stronie Ligi NGOs jako „nasz wykładowca”.
Romanowski wciął udział w dwóch zjazdach Ligi NGOs, i wygłosił na nich wykład. „Co ciekawe: zgodnie z umową zawartą między resortem sprawiedliwości a Fundacją Życie wykład ministra staje się własnością resortu sprawiedliwości, jako część specjalnego programu szkoleniowego, który ma zostać stworzony w ramach projektu” – zwraca uwagę TVN24. W tym przypadku chodzi o sześć slajdów w programie Power Point z krótkimi hasłami lub łacińskimi paremiami.