Nowy sojusz z udziałem Polski, Wielkiej Brytanii i Ukrainy. Szef ukraińskiej dyplomacji o szczegółach

Nowy sojusz z udziałem Polski, Wielkiej Brytanii i Ukrainy. Szef ukraińskiej dyplomacji o szczegółach

Dmytro Kułeba i Zbigniew Rau
Dmytro Kułeba i Zbigniew Rau Źródło: Newspix.pl
Szef ukraińskiej dyplomacji potwierdził powstanie sojuszu, w skład którego oprócz jego państwa wejdzie Polska i Wielka Brytania. Oficjalna inauguracja została jednak przełożona z uwagi na zakażenie koronawirusem brytyjskiej minister Lizz Truss.

Ukraińska redakcja BBC poinformowała w niedzielę o możliwym sojuszu Wielkiej Brytanii, Polski i Ukrainy. Zadaniem nowego układu miałoby być przeciwstawienie się Rosji i wspólna praca na rzecz przyszłości europejskiego bezpieczeństwa. Ukraina zainicjowała nowy format współpracy już w ubiegłym roku. Takie rozwiązanie ma być elementem strategii małych sojuszy jak no. Trójkąt Lubelski, który tworzą Polska, Litwa i Ukraina.

Głos w sprawie zabrał szef ukraińskiego MSZ, który ujawnił cztery szczegóły, po tym jak informacja o stworzeniu sojuszu przedostała się do opinii publicznej. Dmytro Kułeba zaznaczył, że pomysł wyszedł w październiku 2021 r. od Ukrainy i przykro mu było patrzeć, kiedy ukraińscy komentatorzy przypisywali ideę sojusznikom. Szef ukraińskiej dyplomacji podziękował swoim odpowiednikom Lizz Truss i Zbigniewowi Rau’owi.

Sojusz Polski, Wielkiej Brytanii i Ukrainy. Dmytro Kułeba zdradził szczegóły

Kułeba potwierdził strategię małych sojuszy. Tłumaczył, że jego kraj nie może oczekiwać bezpieczeństwa i dobrobytu w przyszłości, kiedy Ukraina zostanie członkiem Unii Europejskiej i NATO, tylko potrzebuje ich dzisiaj. Szef ukraińskiego MSZ wspomniał o innych sojuszach m.in. z Turcją, Gruzją czy Mołdawią. Kułeba zaznaczył także, że wspólny sojusz opiera się na wspólnych pryncypiach.

Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy zdradził, że utworzenie nowego formatu miało zostać oficjalnie ogłoszone 2 lutego w Kijowie. Do stolicy Ukrainy wybrał się , mówiło się także o obecności Borisa Johnsona. Kułeba podkreślił jednak, że szefowa brytyjskiego MSZ zaraziła się , stąd wszystko zostało opóźnione. „Miejcie cierpliwość, uwierzcie w siebie i Ukrainę i jej prawdziwych przyjaciół” – podsumował polityk.

Czytaj też:
Morawiecki: przekażemy Ukrainie broń o charakterze obronnym w tym moździerze i pociski artyleryjskie