W piątek 4 lutego RMF FM poinformowało, że w Najwyższej Izbie Kontroli sprawdzono dane i numery IP i jak się okazało, przez dwa lata odnotowano ponad 6 tysięcy ataków systemem Pegasus na ok. 500 urządzeń należących do pracowników NIK. Zainfekowane urządzenia miały należeć zarówno do kontrolerów NIK, jak i do ekspertów zewnętrznych, a nawet kierowców i personelu technicznego NIK. Na mobilne urządzenia łączności używane przez pracowników Najwyższej Izby Kontroli przeprowadzono w latach 2020-2021 ponad siedem tysięcy cyberataków – podawała również nieoficjalnie stacja TVN24.
Doniesienia mianem „groteskowych” określił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. – Mamy informację o atakach, incydentach, które możemy liczyć w tysiącach. Przedmiotem usiłowania takich ataków miały paść 544 urządzenia mobilne, które były wykorzystywane przez kontrolerów – mówił z kolei rzecznik NIK Łukasz Pawelski.
Afera Pegasusa. Lewica domaga się komentarza premiera
Najnowsze doniesienia komentował polityk Lewicy Krzysztof Śmiszek na konferencji prasowej. – Jeśli potwierdzą się informacje przekazywane przez NIK, to mamy do czynienia z największym skandalem ostatnich 30 lat wolnej Polski – powiedział poseł.
W dalszej części wypowiedzi Krzysztof Śmiszek zapowiedział kroki, które w związku ze sprawą podejmie Lewica. – Lewica będzie domagała się w przyszłym tygodniu po pierwsze: uzupełnienia porządku obrad Sejmu o informację prezesa Rady Ministrów na temat tego, w jaki sposób i czy były stosowane różne techniki operacyjne wobec urzędników Najwyższej Izby Kontroli – wskazał.
– Tak się też składa, że w najbliższą środę spotyka się komisja sprawiedliwości (…) i będzie tam mowa o nielegalnych podsłuchach za pomocą Pegasusa. Złożymy też wnioski do przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o uzupełnienie obrad tej komisji, środowej komisji, o informacje, czy urzędnicy NIK – ustrojowego, niezależnego, konstytucyjnego organu państwa, byli obiektem zainteresowania służb specjalnych – poinformował Krzysztof Śmiszek.
twitterCzytaj też:
Polityk KO nie zostawia suchej nitki na PiS. Jarosław Wałęsa dla „Wprost”: Kaczyński osiągnął tutaj niezaprzeczalny „sukces”