Jak podaje m.in. 300Polityka, w południe w poniedziałek obradować będzie kierownictwo PiS, które pochyli się nad wpadką z Polskim Ładem. Informacje te podaje również Polska Agencja Prasowa. Przypomnijmy, że sztandarowy program gospodarczy ekipy rządzącej był zapowiadany jako prawdziwy przełom. Od pierwszych dni stycznia okazało się jednak, że sprawa nie będzie dla PiS tak łatwa. Polski Ład przyniósł sporo wpadek i spowodował lawinę krytyki ze strony obywateli, którzy odczuli stratę z powodu nowych przepisów.
Choć rząd zareagował szybkimi poprawkami, wszystko wskazuje na to, że jednak „polecą głowy” za tę serię wpadek. Nieoficjalne informacje medialne zakładają, że stanowisko straci minister finansów Tadeusz Kościński. Czarne chmury kształtują się również nad głową jego zastępcy Jana Sarnowskiego.
Kto zostanie nowym ministrem finansów?
Jak mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w niedawnym wywiadzie – „ci, którzy przygotowywali wprowadzenie Polskiego Ładu niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe, i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli„. Już wtedy Kaczyński zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji personalnych.
Kto zostanie nowym ministrem finansów? – Na teraz ustawiło się 6-7 chętnych w kolejce – opowiada w rozmowie z „Wprost” jeden z doradców premiera. Najczęściej typowani przez media na to stanowisko są: Henryk Kowalczyk, wicepremier i minister rolnictwa oraz Piotr Nowak, minister rozwoju i technologii. „Nominacja któregokolwiek z nich powodowałaby konieczność znalezienia następcy do ich resortów, a jeżeli chodzi o rolnictwo, które jest kluczowe z punktu widzenia PiS, to kolejna zmiana byłaby dość ryzykowna. Poza tym nasi rozmówcy uważają, że zarówno Kowalczyk, jak i Nowak na czele resortu finansów umniejszaliby wpływy premiera Mateusza Morawieckiego w rządzie” – donoszą dziennikarki „Wprost”.