Opozycja wygrała głosowanie w Sejmie. „My mamy więcej klasy”

Opozycja wygrała głosowanie w Sejmie. „My mamy więcej klasy”

Posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości 15 marca 2021 r.
Posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości 15 marca 2021 r. Źródło: Sejm
Choć opozycja przegrała głosowanie w sprawie kandydatury Bogdana Święczkowskiego na stanowisko sędziego TK, na posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i tak odniosła mały sukces. Chodzi o wybór posła sprawozdawcy.

Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Bogdana Święczkowskiego na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 15 polityków, a 14 było przeciw. Szef komisji Marek Ast na koniec posiedzenia poddał pod głosowanie wniosek o powołanie posła PiS Mariusza Goska na posła sprawozdawcę.

Ta propozycja nie zyskała aprobaty członków komisji. Ostatecznie posłem sprawozdawcą został proponowany przez opozycję Krzyszof Paszyk z PSL. – Mamy zdecydowanie więcej klasy niż wy. Chociaż głos przewodniczącego jest decydujący uznaję, że jeśli Krzysztof Paszyk wyraził taką chęć i nie ma głosu sprzeciwu, to właśnie jemu zostanie powierzona ta rola – stwierdził Marek Ast.

Burzliwe obrady sejmowej komisji

7 lutego nad kandydaturą pochyliła się sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Obrady komisji miały burzliwy przebieg. – Jest to kandydatura, która idealnie pasuje do Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, czyli pani, która serwuje bufet prezesowi Kaczyńskiemu. Ta kandydatura to jest takie klarowne ukoronowanie procesu upolitycznienia i zohydzania wymiaru sprawiedliwości – stwierdziła Kamila Gasiuk- Pihowicz.

Te słowa oburzyły Sebastiana Kaletę, który prosił posłankę KO o wypowiadanie się z szacunkiem o TK i nie podejmowanie prób zohydzania wymiaru sprawiedliwości. – Bogdan Święczkowski musiał wiedzieć o zatwierdzaniu podsłuchów i o używaniu Pegasusa, czyli sprawy, przy której Watergate jest aferą dla przedszkolaków. Ten immunitet, o który się pan będzie starał, nie spowoduje, że uniknie pan odpowiedzialności. Oczywiście wyczuwa pan sprytnie zagrożenie – kontynuowała Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Politycy opozycji zwracali także uwagę na związki Bogdana Święczkowskiego ze Zbigniewem Ziobrą. – Większe doświadczenie niż w prokuraturze ma pan w polityce i to doświadczenie dyskwalifikuje pana, jako kandydata do Trybunału Konstytucyjnego – powiedziała Katarzyna Piekarska.

Głosowanie w Sejmie ws. Święczkowskiego

W głosowaniu wzięło udział 29 posłów. 15 opowiedziało się za przyjęciem kandydatury Bogdana Święczkowskiego a 14 było przeciw. Żaden z członków komisji nie wstrzymał się od głosu.

Czytaj też:
Współpracownik Ziobry zostanie sędzią TK? Są wyniki głosowania sejmowej komisji

Źródło: Sejm