Przypomnijmy, że w poniedziałek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Bogdana Święczkowskiego na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Posiedzeniu towarzyszyły spore emocje.
– Jest to kandydatura, która idealnie pasuje do Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, czyli pani, która serwuje bufet prezesowi Kaczyńskiemu. Ta kandydatura to jest takie klarowne ukoronowanie procesu upolitycznienia i zohydzania wymiaru sprawiedliwości – stwierdziła oslanka opozycji Kamila Gasiuk-Pihowicz.
– Większe doświadczenie niż w prokuraturze ma pan w polityce i to doświadczenie dyskwalifikuje pana, jako kandydata do Trybunału Konstytucyjnego – powiedziała z kolei Katarzyna Piekarska.
Szykuje się sejmowa awantura. „Opozycja próbuje blokować kandydaturę wszystkimi możliwymi sposobami”
Choć nie jest jasne, czy Sejm zajmie się dalszymi losami kandydatury Święczkowskiego jeszcze dziś, to w harmonogramie możemy zobaczyć, że jeśli tak się stanie, pora głosowania będzie późna. Ewentualne głosowanie planowane jest na godz. 21:00-22:00, a jak wynika z tradycji posiedzeń, będzie to pora jeszcze późniejsza.
Wiceminister sprawiedliwości i wiceprezes Solidarnej Polski Michał Wójcik mówił na antenie Polskiego Radia 24, że spodziewa się burzliwego posiedzenia Sejmu. – To atak polityczny, podgrzewanie emocji, dziś pewnie te emocje też będą gorące – wyliczał.
– Opozycja próbuje zablokować tę kandydaturę wszystkimi możliwymi sposobami – stwierdził.
Czytaj też:
Prawa ręka Ziobry szykuje się do odejścia. Kto może go zastąpić? Są pierwsze nazwiska