W poniedziałek 7 lutego w głównym wydaniu „Wiadomości” TVP materiał o rocznicy śmierci premiera Jana Olszewskiego zilustrowano nietypowym nagraniem. Widzowie stacji mogli zobaczyć na nim premiera Mateusza Morawieckiego robiącego „duże oczy” i ruszającego gwałtownie w stronę Antoniego Macierewicza.
Niektórzy wyżej opisany klip tłumaczyli zaskoczeniem, zdziwieniem lub zmęczeniem premiera. Inni, na przykład redakcja „Wyborczej”, dostrzegli tam raczej złość, a nawet agresję pod adresem byłego ministra obrony. Justyna Dobrosz-Oracz zapytała o to nawet jednego z bohaterów nagrania.
– Panie ministrze Macierewicz o co się pan pokłócił z premierem? Bo wyglądało na to, jakby pan premier chciał pana uderzyć – rzuciła Dobrosz-Oracz do Macierewicza, przechodzącego szybkim tempem przez sejmowy korytarz. Polityk machnął jedynie w jej stronę czapką, odpowiadając grzecznościową formułką i nie skupiając się na pytaniu. – Nie było żadnych kłótni. Nic się nie działo takiego, co bym musiał wyjaśniać – powiedział były szef MON. Po czym zwrócił się do dziennikarki: To pani się kłóci, kochanie!
Mina premiera Morawieckiego w „Wiadomościach” TVP
Jeden z materiałów w ostatnim wydaniu „Wiadomości” TVP poświęcono trzeciej rocznicy śmierci Jana Olszewskiego. – Dla wielu autorytet, który kierował się w życiu prawdą, uczciwością i przede wszystkim dobrem Polski – mówiła Danuta Holecka. W klipie autorstwa Damiana Szmaglińskiego pokazano polityków, dawnych współpracowników i przyjaciół Jana Olszewskiego, którzy na Powązkach Wojskowych w Warszawie oddali mu cześć.
Dziennikarz TVP wspomniał o słowach Mateusza Morawieckiego, który we wpisie na Facebooku podkreślił, że Jan Olszewski był osobą krystalicznie uczciwą i wierną swoim poglądom, a jednocześnie ogromnie odważną. Udowadniał swoją niezłomność wielokrotnie. Najpierw podczas II wojny światowej, później przez cały okres PRL oraz w III RP – podkreślił premier.
Uwagę internautów i polityków przykuł wyraz twarzy szefa rządu uchwycona przez telewizyjne kamery. W materiale pokazano dość zaskakującą minę Mateusza Morawieckiego, którą zrobił do stojącego obok Antoniego Macierewicza. „Jak oni się nawzajem nienawidzą” – skomentował rzecznik PO Jan Grabiec. „Jak oni się tam w PiS-ie kochają” – kpił Borys Budka. „Współpraca, szacunek, jedność” – żartował rzecznik Porozumienia Jan Strzeżek.
Czytaj też:
Minister finansów zdymisjonowany. Jeszcze niedawno Mateusz Morawiecki „grzał go w świetle sukcesów”