Andrzej Duda zwołał w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego naradę z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, ministrów oraz szefów służb. Powodem jest obecny rozwój wydarzeń wokół Ukrainy i działania Rosji. Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu niepodległości Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej oraz nakazał siłom zbrojnym Rosji „przeprowadzenie operacji pokojowej” w dwóch republikach we wschodniej Ukrainie.
„W sytuacji, gdy Prezydent Rosji podważa porządek Europy ustanowiony na przełomie wieków (XX i XXI), potrzeba wielkiej jedności i zdecydowanej postawy NATO, UE i krajów naszego regionu. Tylko twarda postawa i polityczna obrona Ukrainy może zatrzymać agresora. Sankcje natychmiast!” – skomentował decyzję Putina w mediach społecznościowych Duda.
Andrzej Duda o sytuacji na Ukrainie
Polski prezydent dodał, że rozmawiał z ukraińską głową państwa. „Zapewniłem Wołodymyra Zełenskiego, że Ukraina ma w Polsce pełne i ponadpartyjne poparcie w walce z agresją Kremla. I że nienaruszalność granic to dla nas jedna z fundamentalnych norm prawa międzynarodowego. A wobec Rosji? UE i NATO twarde sankcje!” – napisał na Twitterze Duda.
We wtorek rząd zajmie się projektem ustawy o obronie ojczyzny autorstwa Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka, który ma zostać przyjęty na dzisiejszym posiedzeniu. Podczas prezentacji pomysłu w październiku 2021 r. prezes PiS i szef MON podkreślili, że celem wprowadzenia nowych przepisów jest „radykalne umocnienie polskich sił zbrojnych”. Ustawa ma uporządkować prawo i znieść 14 innych ustaw.
Czytaj też:
Polscy politycy reagują na wystąpienie Putina. Morawiecki o sankcjach, Kowalski o gazie