Były prezydent Aleksander Kwaśniewski komentował we wtorek w Radiu Zet uznanie przez Władimira Putina niepodległości separatystycznych Donieckiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej. Rosyjski przywódca podpisał dekret w tej sprawie w poniedziałek 21 lutego. Putin i przywódcy separatystów w Donbasie podpisali także umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy. Prezydent Rosji wydał też rozkaz do „przeprowadzenia pokojowej operacji” w dwóch republikach we wschodniej Ukrainie.
„Będzie trwało wyniszczanie Ukrainy”
Kwaśniewski przyznał, że świat nie powinien być zaskoczony ruchem Putina, bo to realizacja jego planu. – Wystąpienie Putina było zdumiewające. Agresywne, bezczelne, coś niebywałego – ocenił były prezydent. – Jemu chodzi o to, żeby cała Ukraina była w rosyjskiej strefie wpływów. Putin mówi, że Ukraińcy nie są narodem, że Ukraina nie ma tradycji państwowości. To jest kolejny krok – zajął Krym, w tej chwili zajmuje Donieck i Ługańsk (...). Niestety trzeba spodziewać się kolejnych kroków – wskazał.
Zdaniem Kwaśniewskiego „wojny w rozumieniu ataku militarnego nie będzie, bo to byłoby zbyty kosztowne i ryzykowne, bo Ukraińcy będą stawiać opór”. – Natomiast będzie trwało wyniszczanie Ukrainy, będzie trwała stała destabilizacja, która powoduje, że gospodarka nie może się rozwijać, że inwestorów brakuje. To jest cyniczna, bezwzględna gra na wyniszczenie – ocenił.
Kwaśniewski dosadnie o Putinie
Były prezydent przyznał, że jest „niezwykle zasmucony” po wystąpieniu Putina. – W jego głowie są chore koncepcje. Obawiam się, że to nie jest racjonalny polityk. Po 22 latach rządów on stracił kontakt z rzeczywistością. To, co mówił wczoraj o Ukrainie, i to jeszcze w taki niby spokojny sposób, niby beznamiętny, to było przerażające – powiedział gość Radia Zet.
– To było tak brutalne, pozbawione jakiejkolwiek empatii – nie krył oburzenia Kwaśniewski. – Mogę użyć mocnych słów? – zapytał Kwaśniewski. – To było wkur******* – powiedział dosadnie były prezydent, czym zaskoczył prowadzącą rozmowę Beatę Lubecką. – Oj, to powinnam wypikać jednak – zareagowała dziennikarka.
Reakcja na działania Rosji? Przyjęcie Ukrainy do NATO
Kwaśniewski przekonywał też, że odpowiedzią Zachodu na działania Putina powinno być przyjęcie Ukrainy do NATO. Taka odpowiedź rodziłaby kolejne napięcia, byłaby ryzykowna, ale to powinno być przyjęcie teraz Ukrainy do NATO – Ukrainy okrojonej z Doniecka, Ługańska i Krymu – mówił. Zdaniem byłego prezydenta to byłby „ostatni najważniejszy argument odstraszający Rosję od dalszej dezorganizacji Ukrainy, dalszego zawłaszczania Ukrainy”.
Czytaj też:
Ryszard Terlecki: Wydaje się, że Putin znalazł wyjście jakby z twarzą z tego kryzysu