Należący do Partii Razem i pracujący na Uniwersytecie Jagiellońskim Samuel Nowak narobił sobie problemów, zabierając głos w jednej z dyskusji w mediach społecznościowych. Na Twitterze pod własnym imieniem i nazwiskiem napisał: „Płód nie jest człowiekiem, więc who cares? Mogą nawet robić z płodów farsz do pierożków, co za różnica?”.
Jego zdanie wyłapał i nagłośnił Dariusz Matecki, szef Solidarnej Polski na Pomorzu Zachodnim. „Prawie 40-letni facet z Partii Razem sugeruje robienie farszu do pierożków z ludzkich płodów, z dzieci. Panie Zandberg, popiera Pan takie kulinarne rozwiązania?” – pytał na Twitterze. W kolejnym wpisie oznaczał Uniwersytet Jagielloński, domagając się decyzji w sprawie Nowaka.
UJ zwalnia pracownika za komentarz
Władze Uniwersytetu Jagiellońskiego zapoznały się z wyjaśnieniami swojego pracownika i skonsultowały z dyrekcją Instytutu Psychologii UJ i z kierownictwem Wydziału Filozoficznego UJ. – Po wnikliwym przeanalizowaniu sprawy podjęto decyzję o wyciągnięciu konsekwencji służbowych wobec pracownika. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa po uzyskaniu opinii związków zawodowych umowa o pracę z panem Samuelem Nowakiem zostanie rozwiązana – przekazał rzecznik uczelni Adrian Ochalik.
Czytaj też:
Tęczowe flagi zawisły na bramie Ministerstwa Sprawiedliwości. Dariusz Matecki pokazał zdjęcie