We wpisie na Twitterze Wołodymyr Zełenski podziękował też premier Szwecji Magdalenie Andersson za jej „skuteczne wsparcie”. „Wspólne budowa koalicji antyputinowskiej” – dodał. W czwartek szefowa szwedzkiego rządu przekazała, że wydała swoim ministrom polecenie sprawdzenia, w jaki sposób Szwecja może „wesprzeć obronność Ukrainy”.
Z kolei jak podał dziennikarz Reutersa, szwedzki minister ds. migracji Anders Ygeman poinformował w piątek, że jego kraj jest gotowy wesprzeć kraje europejskie, do których będą uciekać uchodźcy z Ukrainy.
Wojna na Ukrainie. Zełenski: Zostaliśmy sami
W wyemitowanym w nocy z czwartku na piątek przemówieniu Wołodymyr Zełenski ubolewał, że Ukraina „została sama” w walce przeciwko Rosji. – Kto jest gotów walczyć razem z nami? Nikogo nie widzę. Kto jest gotowy dać Ukrainie gwarancję członkostwa w NATO? Wszyscy się boją – stwierdził.
Z kolei w piątek prezydent Ukrainy zaapelował do Władimira Putina o podjęcie negocjacji.– Chcę jeszcze zwrócić się do prezydenta Rosji. W całej Ukrainie toczą się walki. Usiądźmy do rozmów, żeby przerwać zabijanie ludzi – powiedział po rosyjsku Zełenski.
Walka o Kijów
Rosja drugi dzień kontynuuje ataki na terytorium Ukrainy. W piątek walki koncentrują się w wokół Kijowa. Nad ranem stolica Ukrainy znalazła się pod ostrzałem rakietowym. Przed południem w dzielnicy Obołoń zlikwidowano grupę sabotażystów. W niektórych częściach miasta słychać strzały i eksplozje. Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że stolica wchodzi w fazę obrony. Z kolei doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko przekazał, że „sprzęt wojenny wjeżdża do Kijowa, aby utrzymać obronę miasta”. W mediach społecznościowych pojawiły się też zdjęcia koktajli Mołotowa, które mieszkańcy przygotowali do obrony.
Czytaj też:
Jest zgoda ambasadorów UE na sankcje wobec Putina i Ławrowa