W nocy z czwartku na piątek 25 lutego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski brał udział w telekonferencji z przywódcami państw Unii Europejskiej. Omawiał najpilniejsze kwestie związane z atakiem Federacji Rosyjskiej na jego kraj. Jak przekazał w rozmowie z dziennikiem „Bild” rzecznik niemieckiego rządu, ukraiński polityk był świadom niebezpieczeństwa, w jakim się znalazł.
„Naiwnością byłoby twierdzić, że nie jest on w niebezpieczeństwie” – przyznał na łamach „Bild” Steffen Hebestreit. Rzecznik rządu pytany był o kwestię azylu w Niemczech i utworzenia tam ukraińskiego rządu na uchodźstwie. Odparł, że obecnie nie ma takiej potrzeby i na pytanie o azyl rząd odpowiadać będzie, gdy ono się pojawi.
Dziennikarz Barak Ravid z izraelskiego Walla News przekazał na Twitterze słowa pożegnania Wołodymyra Zełenskiego, które polityk wypowiedzieć miał na koniec telekonferencji. „To może być ostatni raz, kiedy widzicie mnie żywego” – miał stwierdzić Zełenski. Hebestreit przyznał, że jest on „bardzo odważnym człowiekiem”, który pozostając w Kijowie znalazł się w „szalenie niebezpiecznej sytuacji”.
Wołodymyr Zełenski do Ukraińców: Zwyciężymy
Prezydent Wołodymyr Zełenski w krótkim nagraniu w mediach społecznościowych zwrócił się do rodaków. – Drodzy obywatele Ukrainy. Dziś prezydent Władimir Putin zapowiedział rozpoczęcie specjalnej operacji wojskowej w Donbasie. Rosja przeprowadziła uderzenia na naszą infrastrukturę wojskową i straż graniczną. Wprowadziliśmy stan wojenny na terenie całego kraju – mówił w orędziu ukraiński przywódca. – Nie panikujcie. Jesteśmy silni. Jesteśmy gotowi na wszystko i zwyciężymy – dodawał.
Czytaj też:
Władimir Putin rozmawiał z Xi Jinpingiem. Chiny oczekują negocjacji między Rosją i Ukrainą