Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej sporządziła projekt rezolucji potępiającej Rosję za atak na Ukrainę. Za pośrednictwem Twittera prezydent Polski nazwał tę decyzję sukcesem dyplomatycznym naszego kraju. To własnie Polska wspólnie z Kanadą postulowała o zorganizowanie w środę 2 marca nadzwyczajnego posiedzenia agencji ONZ zajmującej się atomem.
„Kolejny sukces dyplomacji antywojennej i prodemokratycznej, tym razem polsko-kanadyjski. Brawo!” – pisał Duda na Twitterze. Dyplomaci zaangażowani w proces tworzenia treści rezolucji w rozmowie z Reutersem podkreślali, że notatka cieszyła się poparciem większości krajów, ale jej przesłanie było łagodzone w celu zdobycia większej liczby głosów i dalszej izolacji Rosji na arenie międzynarodowej.
Agencja „potępiła w najmocniejszy sposób agresję Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie”. Osoby zapoznane z jej treścią podkreślały, że miała ona niezwykle silny wydźwięk i wyjątkowo wykraczała poza tematykę nuklearną. Reprezentujący Rosję przed MAEA Michaił Uljanow na Twitterze podkreślał, że agencja nie może debatować nad sytuacją w Ukrainie, a jedynie sprawy dotyczące atomu na Ukrainie.
Wojna na Ukrainie. Obserwatorzy zaniepokojeni o elektrownie atomowe
Międzynarodowi obserwatorzy z niepokojem przyglądają się temu, co dzieje się wokół elektrowni atomowych na Ukrainie. Przypomnijmy, że nasz wschodni sąsiad jest w gronie Europejskich liderów w kwestii produkcji energii jądrowej. Na terenie całego kraju istnieją cztery elektrownie, w których znajduje się 15 reaktorów.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
COVID i polio na Ukrainie. Eksperci alarmują, że wojna to nie tylko przemoc militarna