Ministerstwo Infrastruktury poinformowało we wpisie na Facebooku, że teren, na którym doszło do ataku, należy do katarskiej firmy QTerminals Olvia. Resort przypomniał, że od początku wojny z Ukrainą Rosja przeprowadziła „szereg agresywnych akcji” przeciwko statkom na Morzu Czarnym, w tym „przeciwko zagranicznym statkom handlowym”. Ukraińska Prawda zwraca uwagę, że 2 marca rosyjska marynarka wystrzeliła pocisk, który trafił w cumujący w porcie Olbia statek pod flagą Bangladeszu.
Wojna na Ukrainie. Rosjanie uderzają na południu kraju
Port Olbia położony jest niedaleko Mikołajewa, gdzie z kolei rosyjskie wojsko weszło na teren międzynarodowego lotniska. Szef tamtejszej administracji Witalij Kim przekazał na Telegramie, że siły obronne miasta „przechodzą do ofensywy” i zamierzają wyprzeć wroga z terenu lotniska.
W niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegał, że Rosja przygotowuje się do zbombardowania Odessy. Przywódca zwrócił uwagę, że „Rosjanie zawsze przyjeżdżali do Odessy i czuli jedynie ciepło i szczerość”. – Odessę? Artyleria na Odessę? Pociski na Odessę? – pytał. Z kolei amerykańskie media cytowały w poniedziałek pracownika resortu obrony USA, który wyraził opinię, że zdaniem wywiadu amerykańskiego Rosja na razie nie będzie próbowała desantu morskiego w Odessie.
Wojna Rosja – Ukraina. 12. dzień walk
Ukraina odpiera atak Rosjan już od 12 dni. Wojska rosyjskie kontynuują ataki na cele cywilne i wojskowe i napotykają na opór armii ukraińskiej. Walki skupiają się przede wszystkim na wschodniej, południowo-wschodniej i północnej części terytorium Ukrainy. Do tej pory Rosjanom nie udało się zająć Kijowa, ale pojawiają się doniesienia o wznowieniu ofensywy w kierunku ukraińskiej stolicy. W weekend miały zostać utworzone korytarze humanitarne, którymi miała odbywać się ewakuacja ludności cywilnej z Mariupola i Wołnowachy, ale Rosja złamała porozumienie o częściowym zawieszeniu broni.
Do Polski uciekło już ponad milion uchodźców z terenów objętych działaniami wojennymi. W niedzielę funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili rekordowe 142,3 tys. osób z Ukrainy.
Czytaj też:
„Mamo, my uciekamy, bo na nas bomby zrzucają!” Poruszająca historia salowej ze szpitala w Szczecinie