– Do wczoraj do Polski przybyło już ponad milion uchodźców z Ukrainy i nadal będzie przybywać, bo bombardowanie miast, wiosek, szpitali przez wojska rosyjskie wciąż trwa (...). Polacy otworzyli swoje drzwi i serca dla uchodźców z Ukrainy, bo wszyscy zdajemy sobie sprawę, że oni tam walczą nie tylko o swoją wolność, ale też o pokój, o sprawiedliwość i niepodległość swojego kraju, ale też o pokój i spokój na swoich granicach – powiedział Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
„Nie ma konieczności tworzenia obozów dla uchodźców”
Premier dziękował wszystkim rodzinom, które przyjęły pod swój dach uchodźców z Ukrainy. – Polacy dzisiaj zdają egzamin z solidarności. Tysiące polskich rodzin udzieliło schronienia dla naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Dziękuję polskim rodzinom, które to zrobiły, dzięki temu nie ma konieczności tworzenia wielkich obozów dla uchodźców w Polsce – oświadczył premier.
Specustawa regulująca pobyt uchodźców. Premier o szczegółach
Premier dziękował też samorządom, organizacjom pozarządowym i „wszystkim Polakom” za zaangażowanie się w pomoc Ukraińcom. Następnie Morawiecki przedstawił najważniejsze rozwiązania, które przewiduje specustawa regulująca pobyt uchodźców w Polsce. – Uchodźcy z Ukrainy muszą wiedzieć, że są u nas bezpieczni. Muszą wiedzieć, że mogą u nas w miarę normalnie żyć. Dzięki ustawie będą mogli przebywać legalnie w Polsce przez 18 miesięcy. Będą mogli podejmować pracę. Ten okres będzie mógł być przedłużony do trzech lat – wskazał szef rządu.
Morawiecki poinformował, że do osoby, które przyjęły uchodźców otrzymają wsparcie finansowe, za pośrednictwem samorządów, w wysokości 40 zł dziennie od osoby, czyli ok. 1200 miesięcznie. – To będzie trwało przed dwa miesiące – dodał. Premier zapowiedział też specjalne wsparcie finansowe dla samorządów. – Zapewnimy też odpowiednie regulacje, które będą miały na celu włączenie obywateli Ukrainy do naszego systemu (...). Umożliwimy edukację dzieciom z Ukrainy, opiekę medyczną – mówił.
Z kolei minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg przekazała, że osoby, które przybędą do Polski, po odpowiednim zarejestrowaniu się, będą mogły skorzystać z jednorazowego wsparcia w wysokości 300 zł.
Obywatele Ukrainy nie będą „uprzywilejowani”
Premier podkreślił, że obywatele Ukrainy nie będą „uprzywilejowani” w Polsce. – Nie będą mieli praw i możliwości większych niż obywatele Polski – zaznaczył. – Chciałbym też zdementować wpisy, które pojawiają się w Internecie o pierwszeństwie w dostępie do usług publicznych dla osób, które przybywają z Ukrainy. Tak nie będzie. Nie ma tu żadnego pierwszeństwa, to dla mnie rzecz oczywista – wskazał Morawiecki.
– Staramy się ten największy kryzys uchodźczy od II wojny światowej w jak najbardziej sprawny sposób rozładować – zapewniał premier. Szef rządu podkreślał, że Polska może liczyć na duże wsparcie od Unii Europejskiej. – Ta pomoc będzie do nas płynęła, i w ten sposób będziemy rekompensowali uszczuplenia budżetowe, które pojawią się po wprowadzeniu tej ustawy – mówił.
Morawiecki zaapelował do uchodźców z Ukrainy
– Każdego dnia wojna zbiera straszliwe żniwo. Sąsiedzi walczą na barykadach także o naszą wolność, miejmy tego świadomość. Dlatego naszą troską otaczamy tych, którzy pojawiają się w Polsce – podkreślił Morawiecki. – Dzisiaj na Ukrainie rozstrzyga się bezpieczeństwo Europy – dodał.
Premier zaapelował też do Ukraińcom, którzy pojawili się w Polsce. – Wy też pomagajcie polskim gospodarzom. Im też nie jest łatwo. Taka zasada „serce za serce” – powiedział premier.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Ponad milion uchodźców przyjechało już do Polski. „Ruch na granicy rośnie”