Od pierwszego dnia wojny na Ukrainie Czarnobylska Elektrownia Jądrowa wraz ze strefą wykluczenia znajdują się pod kontrolą armii Putina. Niepokój potęgują informacje dotyczące awarii zasilania na terenie elektrowni atomowej. Od środy nie ma tam zasilania, a generatory diesla są w stanie funkcjonować przez 48 godzin. Zdaniem służb łączności okupanci nadal nie pozwolili na przeprowadzenie niezbędnych napraw.
Putin planuje „atak terrorystyczny” na Czarnobyl
W piątek Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy poinformowała za pośrednictwem Telegrama, że Władimir Putin może planować zamach terrorystyczny na terenie Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej.
„Według dostępnych informacji Władimir Putin zlecił przygotowanie ataku terrorystycznego na elektrownię atomową w Czarnobylu. Na terenie kontrolowanej przez Rosjan Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej planuje się wywołać katastrofę. Odpowiedzialnością za nią okupanci planują obarczyć Ukrainę” – poinformowały ukraińskie służby.
W komunikacie przypomniano, że elektrownia odcięta jest od systemu kontroli Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Podkreślono również, że na jej terenie nie ma nadal prądu, a żywotność generatorów miała wystarczyć na 48 godzin. „Okupanci odmówili dostępu do stacji ukraińskim mechanikom. Zamiast tego „białoruscy specjaliści” udali się tam na polecenie Aleksandra Łukaszenki. Wśród nich pod przykrywką elektrowni atomowych przyjeżdżają też rosyjscy dywersanci, by zorganizować zamach terrorystyczny” – przekazały służby.
Czytaj też:
Rosja odcięła zasilanie w Czarnobylu. Ekspert tłumaczy, jakie mogą być skutki
Nieco inne informacje na temat elektrowni rano przekazał doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraschenko. Z jego wpisu opublikowanego w mediach społecznościowych wynikało, że Rosjanie umożliwili mechanikom naprawienie awarii.
Z kolei SNRCU, czyli Państwowy Inspektorat Nadzoru Jądrowego Ukrainy w piątek chwilę przed godziną 14 poinformował, że na miejsce udało się dostarczyć dodatkowe dostawy diesla do zasilania generatorów. „Według dyrekcji elektrowni jądrowej w Czarnobylu, obecnie zlokalizowanej w Sławutyczu, na terenie EJ została zapewniona dodatkowa dostawa oleju napędowego dla elektrowni dieslowskich, które zapewniają awaryjne zasilanie magazynów wypalonego paliwa jądrowego” - podano w komunikacie. SNCRU przekazał również, że „odejmowane są próby przywrócenia zewnętrznego zasilania obiektu”.
Armia Putina już przygotowuje się do ataku? „Zbierają ciała zabitych ukraińskich obrońców”
Ukraińcy donoszą, że wojska Putina miały już rozpocząć prace nad sfałszowaniem dowodów, które obciążyłyby Ukrainę. Z przekazanych informacji wynika, że w pobliżu lotniska Antonov w Gostomolu pojawił się rosyjski samochód z chłodnią, do którego zbierane mają być ciała Ukraińców, którzy polegli podczas obrony lotniska. „Istnieje możliwość, że zostaną przedstawieni jako zabici sabotażyści w strefie Czarnobyla” – przestrzegają służby.
„Oznacza to, że bez uzyskania pożądanego rezultatu podczas lądowej operacji wojskowej i bezpośrednich negocjacji Putin jest gotów uciekać się do nuklearnego szantażu społeczności światowej w imię ustępstw na rzecz Ukrainy” – dodała na koniec Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie a promieniowanie w Polsce. Jest najnowszy komunikat
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport