Kukiz zdradził, w jakiej sytuacji zagłosuje za komisją śledczą ds. inwigilacji. „Służby są w stanie fatalnym”

Kukiz zdradził, w jakiej sytuacji zagłosuje za komisją śledczą ds. inwigilacji. „Służby są w stanie fatalnym”

Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło: Newspix.pl / Daniel Burzykowski
Paweł Kukiz uważa, że powołanie komisji ds. nielegalnej inwigilacji w sytuacji trwającej na Ukrainie wojny jest „absurdalne”. Jednak nie wycofa swojego wniosku o jej powołanie, a nawet jest gotów za nią zagłosować. To uzależnia jednak od działań opozycji. Jednocześnie poseł Kukiz’15 odniósł się do sytuacji, w której tłumaczem Agaty Kornhauser-Dudy na spotkaniu z uchodźcami był oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji Mateusz Piskorski.

Na początku lutego opozycja wraz z Pawłem Kukizem porozumiała się w sprawie powołania komisji śledczej ds. zbadania przypadków inwigilacji w Polsce. Wniosek został złożony 10 lutego i od tego czasu marszałek ma cztery miesiące, żeby poddać go pod głosowanie. W kontekście Elżbieta Witek zaapelowała o wycofanie wniosku przez posłów, którzy go złożyli.

Kukiz o wniosku ws. komisji śledczej: Nie zamierzam go wycofywać

O sprawę we wtorek 15 marca został zapytany Paweł Kukiz na antenie Radia ZET. – Wniosek nie został wycofany, wniosek cały czas leży, nie zamierzam tego wniosku wycofywać – podkreślił lider .

Kukiz uważa jednak, że „w obecnej sytuacji powoływanie takiej komisji jest absurdalne”. – Ale jeżeli pan , pan , pan i inni przewodniczący kół parlamentarnych wyjdą na mównicę i zażądają powołania tej komisji, to wówczas zagłosuje za powołaniem tej komisji – zapewnił. – Natomiast nie wezmę odpowiedzialności zabiegania o komisję w czasie, kiedy dwadzieścia kilometrów od polskiej granicy spadają rakiety. Jeżeli ktoś w takiej sytuacji domaga się tworzenia komisji dotykającej służb, nawet jeśli one działały źle, a jest takie prawdopodobieństwo, to jest szaleńcem albo agentem – ocenił.

Oskarżony o szpiegostwo tłumaczem pierwszej damy. „To jest sytuacja dramatyczna”

Na potwierdzenie, że „jest prawdopodobieństwo”, że służby działają źle, prowadząca rozmowę Beata Lubecka przypomniała, ze kilka dni temu na spotkaniu pierwszej damy z ukraińskimi uchodźcami tłumaczem był Mateusz Piskorski, który ma postawione zarzuty szpiegostwa na rzecz Rosji. Kukiz przyznał, że wcześniej nie słyszał o tym wydarzeniu.

To rzeczywiście. To jest dramat, jeśli tak rzeczywiście było, to jest sytuacja dramatyczna – ocenił Kukiz. – To jest z całą pewnością sytuacja dramatyczna w kontekście służb. To znaczy, że służby są w stanie fatalnym, jeżeli na takim szczeblu dopuściły do tego typu sytuacji– dodał.

Żaryn: Działania mediów są nieuczciwe

O działania polskich służb w kontekście spotkania Agaty Kornhauser-Dudy z uchodźcami był tego samego dnia pytany rzecznik Ministra Koordynatora Służb Specjalnych. Stanisław Żaryn w Sednie Sprawy na antenie Radia Plus zbagatelizował sprawę, oskarżając media o nadużycie.

Mamy do czynienia z sytuacją, która jest interpretowana często w sposób zbyt jednoznaczny. Są rzucane pewne oskarżenia pod adresem służb specjalnych. Ja przypomnę, że z oświadczeń Kancelaria Prezydenta i ośrodka, w którym ta wizyta miała miejsce, wynika jednoznacznie, że pan Piskorski został tam doproszony w sposób incydentalny, jednostkowy. Organizatorzy nie konsultowali tego z otoczeniem pierwszej damy – stwierdził. – Stąd działania, które podejmowane są przez część mediów, pokazujące, że tutaj doszło do jakiejś wielkiej kompromitacji instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa, są nieuczciwe i są nadużyciem – przekonywał.

Czytaj też:
Parlament Europejski zdecydował o powołaniu komisji śledczej ds. Pegasusa

Źródło: Radio Zet / Radio Plus