Jak czytamy w „Financial Times”, negocjatorzy z Rosji i Ukrainy opracowali orientacyjny 15-punktowy plan pokojowy. Zakłada on zawieszenie broni i wycofanie się Rosjan, jeżeli Kijów ogłosi neutralność i zaakceptuje pozostałe warunki najeźdźcy.
Informacje „FT” opierają się na trzech różnych źródłach zaangażowanych w proces pokojowy. W artykule dziennika czytamy, że strona rosyjska do porzucenia działań zbrojnych wymaga od Ukrainy m.in. zaakceptowania limitów dotyczących swojego wojska i ogłoszenia neutralności, co wyklucza przyjęcie tego kraju do NATO czy stworzenie na jego terytorium zagranicznych baz wojskowych USA, Wielkiej Brytanii lub Turcji.
Na Ukrainie miałby zostać wprowadzony też rosyjski jako drugi język urzędowy. Rosja chciałaby również, by Ukraina zaakceptowała aneksję Krymu z 2014 i uznała niepodległość dwóch republik separatystycznych w Donbasie. To najtrudniejszy do zaakceptowania przez Kijów punkt rozmów pokojowych. Strona ukraińska cały czas obawia się też, że negocjacje są tylko grą na czas, która ma pozwolić Władimirowi Putinowi na przegrupowanie sił i ponowienie ataku.
Wojna na Ukrainie. Rosjanie pozytywnie o przebiegu negocjacji
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w środę 16 marca potwierdził, że „opcja szwajcarska” faktycznie jest brana pod uwagę. – Ta opcja jest rzeczywiście obecnie dyskutowana – mówił. Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow dodawał, że w procesie negocjacyjnym wypracowano „konkretne sformułowania”, które są „bliskie uzgodnienia”.
Doradca Zełenskiego o 15 punktach: To tylko notatka
Emocje studził doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak. W formie tweeta podkreślał, że rewelacje opublikowane przez „Financial Times” to jedynie notatka reprezentująca pozycję Rosji i „nic więcej”. Przypomniał, że swoje żądania wysunęła także Ukraina. „Jedyną rzeczą, której chcemy na tym etapie, jest wstrzymanie ognia, wycofanie rosyjskich wojsk i gwarancje bezpieczeństwa od wielu krajów” – pisał. Samemu „FT” odpowiedział, że Rosjanie musieliby wycofać się ze wszystkich terenów zajętych od 24 lutego.
twitter
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Adrian Zandberg w „Mówiąc Wprost”: Trzeba umorzyć dług zagraniczny Ukrainy