Spięcie między rzecznikami. Grabiec: O to chodzi rządowi? Muller: Dalej będziecie kłamać?

Spięcie między rzecznikami. Grabiec: O to chodzi rządowi? Muller: Dalej będziecie kłamać?

Jan Grabiec i Piotr Muller
Jan Grabiec i Piotr Muller Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Krzywy/Marcin Banaszkiewicz
Rząd chce zmian w konstytucji, które umożliwiłyby między innymi konfiskatę majątków rosyjskich oligarchów. Propozycja budzi kontrowersje po stronie opozycji. Do spięcia na tym tle doszło na Twitterze między rzecznikiem PO a rzecznikiem rządu.

„Premier i wicepr. odrzucają propozycję premiera Tuska by zamrozić majątki rosyjskich oligarchów. W zamian proponują 3 miesięczny proces zmiany Konstytucji. Przecież nawet idiota zdąży w tym czasie przelać pieniądze, czy wyprzedać majątek” – stwierdził w poniedziałek wieczorem na Twitterze rzecznik Jan Grabiec. „O to chodzi rządowi?” – dopytywał polityk.

Na odpowiedź nie musiał długo czekać. „Dalej będziecie kłamać?” – zagregował na wpis rzecznik rządu Piotr Muller. „Przecież już teraz są mrożone aktywa w Polsce na bazie wprowadzonych sankcji. Chcecie je potem oddać w ręce zbrodniarzy jak sankcje miną?!” – dopytywał polityk PiS. „Te środki trzeba skonfiskować i oddać ofiarom. Tego się domagamy i po to zmiana w Konstytucji” – wyjaśnił.

twitter

Rząd proponuje zmiany w konstytucji

W poniedziałek w Kancelarii Premiera odbyło się spotkanie premiera z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych dotyczące kryzysu wywołanego rosyjską inwazją na Ukrainie. Rząd przedstawił pakiet zmian w konstytucji, które miałyby umożliwić wyłączenie finansowania armii z progów zadłużenia, możliwość konfiskaty majątku Rosjan wspierających inwazję a także dodatkowe opodatkowanie podmiotów, które kontynuują działalność gospodarczą na terytorium Rosji.

Donald Tusk: Ten postulat został odrzucony przez premiera

Po spotkaniu powiedział na briefingu, że propozycja zamrożenia rosyjskich aktywów w Polsce nie spotkała się z pozytywną opinią premiera. – Postulat, by nie wpuszczać Orbana, a za jego pośrednictwem Rosjan, do naszego przemysłu naftowego nie spotkał się z akceptacją i został odrzucony przez pana premiera – stwierdził. Lider PO oświadczył, że skierował prośbę o wykaz firm, które kupują węgiel w Rosji, jednak Morawiecki nie odniósł się do tego apelu. – Na moją propozycję, by zastosować działania, które zablokują możliwość kupowania węgla z Rosji bez czekania na podnoszenie ceł, nie dostałem żadnej odpowiedzi – wyjaśnił.

Muller zarzuca Tuskowi manipulację

Rzecznik rządu zarzucił Tuskowi, że ten „ w zręczny sposób manipuluje tym, co się stało na spotkaniu”. – Oczywiście Tusk wie doskonale, że spółki skarbu państwa są niezależnie od rosyjskiego węgla, a podmioty prywatne kupują tego typu węgiel i dlatego my domagamy się na poziomie UE, żeby wprowadzić sankcje, bo inaczej ten węgiel może do nas trafiać chociażby ze strony niemieckiej, z każdego innego kraju UE – mówił. Muller tłumaczył też, że w polskim systemie prawnym możliwe jest tylko i wyłącznie mrożenie majątków, a nie ma możliwości przepadku majątku. – Czyli na przykład użycie ustawy o zagrożeniach terrorystycznych i te działania są podejmowane, natomiast nie ma możliwości przepadku tego typu majątku na rzecz Skarbu Państwa, później wykorzystanie ich na przykład w zakresie refinansowania skutków wojennych, które są realizowane przez Rosję –wyjaśniał rzecznik rządu.

Czytaj też:
Opozycja nie zostawia suchej nitki na pomyśle PiS. „Co robić, żeby było na innych, że nic nie zrobiliśmy”