Polska wciąż nie otrzymała pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy, choć w ostatnich dniach pojawiały się doniesienia, że „jest polityczna zgoda” w Komisji Europejskiej na uruchomienie środków. Tak twierdził Piotr Nowak, który jednak w czwartek został przez premiera Morawieckiego zdymisjonowany. Rzecznik rządu mówił, że z KE „nie ma politycznego porozumienia”.
Konfliktem wokół KPO i rolą Zbigniewa Ziobry zajął się amerykański Bloomberg. „Zbigniew Ziobro ostrzegł, że może spróbować cofnąć zatwierdzenie przez Warszawę funduszu o wartości 800 miliardów euro zwracając się do Trybunału Konstytucyjnego, który jest obsadzony przez rządzącą partię lub zwolenników rządu, aby zdecydował, czy rok temu fundusz został prawidłowo ratyfikowany” – opisuje Bloomberg.
Dalej przypomina, że w październiku „Sąd Najwyższy orzekł, że niektóre przepisy UE są niezgodne z polską konstytucją”, co przyczyniło się do kryzysu w stosunkach Polski z Brukselą. – Jeżeli Unia Europejska będzie blokować wypłaty dla nas, Polska powinna zablokować cały fundusz – powiedział Ziobro, cytowany przez Bloomberga. Jak dodał, wstrzymanie pieniędzy „jest nie tylko niesprawiedliwe i bezpodstawne, ale także niemoralne w obecnej sytuacji międzynarodowej.
Bloomberg przypomina słowa Ziobry o członkostwie w UE
Amerykańska stacja opisuje też, że Ziobro postulował, aby Polska zawiesiła swoje wpłaty do unijnego budżetu, a jego partię nazywa „nacjonalistyczną”. Przypomina też słowa Ziobry o tym, że Polska nie powinna być w UE „za wszelką cenę”. „Jego obecne stanowisko w sprawie uchodźców wyraźnie kontrastuje ze stanowiskiem podczas kryzysu migracyjnego w 2015 roku, kiedy stanowczo sprzeciwiał się przyjmowaniu przez Polskę muzułmanów uciekających przed konfliktami na Bliskim Wschodzie. Mówił, że mogą stanowić zagrożenie terrorystyczne i popełniać przestępstwa” – zauważa Bloomberg.
Dalej czytamy o tym, że wstrzymanie wypłat z Funduszu Odbudowy dla Polski jest związane ze zmianami w sądownictwie, które „dały politykom władze nad sądami”. Bloomberg przypomina też o karach, jakie TSUE nakładało na Polskę i zauważa, że partia Ziobry pomaga rządowi utrzymać większość w parlamencie. „Ziobro oskarżał Niemcy o wzmacnianie pozycji rosyjskiego prezydenta Władimira Putina poprzez budowę gazociągu Nord Stream 2. Mówił, że są »moralnie odpowiedzialni« za wojnę w Ukrainie” – zauważa Bloomberg.
„Dzięki najdłuższej granicy lądowej UE z Ukrainą, Polska zdobywa międzynarodowe uznanie za pomoc uchodźcom. Rząd szacuje, że tylko w tym roku koszty, z wyłączeniem edukacji i opieki zdrowotnej, wyniosą 2,2 mld euro i wezwał do zwiększenia funduszy unijnych” – czytamy na końcu.
Czytaj też:
Rzecznik rządu: Nie ma porozumienia w sprawie KPO