Rosjanie konsekwentnie nie podawali żadnych informacji na temat niespodziewanego braku aktywności ministra Szojgu. Nie wiadomo skąd informacje na temat jego stanu zdrowia mają Ukraińcy, jednak Anton Heraszczenko z dużym przekonaniem pisał o zawale serca polityka.
„Szojgu miał zawał serca. To dlatego od połowy marca nie pojawiał się publicznie. Szojgu doznał ataku serca po tym, gdy usłyszał od Putina zarzuty w sprawie całkowitej porażki inwazji na Ukrainę” – czytamy we wpisie polityka w mediach społecznościowych.
Według informacji strony ukraińskiej minister Szojgu przebywa obecnie w w Głównym Wojskowym Szpitalu Klinicznym im. N. Burdenki. Przechodzi tam rehabilitację po przebytym zawale. Oprócz Szojgu dziennikarze zauważyli jeszcze zniknięcie szefa sztabu rosyjskiej armii, generała Walerija Gierasimowa.
Kreml chciał udowodnić, że rosyjski minister obrony ma się dobrze?
Ministra obrony Federacji Rosyjskiej nie widziano publicznie od 11 marca, mimo że wcześniej występował w mediach praktycznie codziennie. Jego przedłużająca się nieobecność została w końcu zauważona przez rosyjskich dziennikarzy, a komentatorzy na całym świecie zaczęli dociekać przyczyny zniknięcia Siergieja Szojgu. Zaczęto spekulować na temat jego problemów zdrowotnych. Pojawiła się też teoria mówiąca o niezadowoleniu Władimira Putina ze stanu armii i postępów na froncie.
Wcześniej w czwartek dziennikarze CNN postanowili zapytać o Siergieja Szojgu rzecznika Kremla. – Minister obrony ma teraz bardzo dużo pracy – skomentował ich pytanie Dmitrij Pieskow – Trwa specjalna operacja militarna. Naturalnie to nie czas na aktywność medialną, jest to całkiem zrozumiałe – dodawał.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Pożary w strefie wykluczenia i miasto pracowników elektrowni pod ostrzałem. Co z promieniowaniem w Polsce?