W przestrzeni publicznej wielokrotnie pojawiają się zarzuty pod adresem polskiego rządu, że kupuje węgiel z Rosji. Michał Rachoń dopytywał gości programu „Woronicza 17” o szczegółowe informacje w tej sprawie. – Niestety dla tej narracji tak nie jest – stwierdził dziennikarz, na co Robert Kropiwnicki odparł, że „sytuacja zmieniła się dopiero niecałe 2-3 miesiące temu a poza tym nadal do Polski dociera rosyjski węgiel kupowany przez pośredników”. – Co zrobił rząd, żeby w ciągu 6 lat odejść od rosyjskiego węgla? – pytał polityk KO.
Na uwagę Marka Suskiego, że „to rząd PO zamykał polskie kopalnie”, poseł opozycji stwierdził, że „PiS codziennie zamyka kopalnie w Polsce”. – To jest „Woronicza 17” a nie spotkanie partyjne z Donaldem Tuskiem, proszę nie krzyczeć – wtrącił się Janusz Kowalski. – Pan się zachowuje, jakby pan w Moskwie był – ripostował Robert Kropiwnicki.
Wojna na Ukrainie. Propozycja Janusza Kowalskiego
– Może się za chwilę okazać, że to samorządowcy z PO kupują rosyjski węgiel. Ja chcę wszystkich pogodzić i dlatego proponuję, aby powołać w Sejmie komisję śledczą ds. deputinizacji w latach 2005-2022. Ta komisja zakończy polityczną karierę Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka – tłumaczył polityk Solidarnej Polski. – Przede wszystkim Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego – podkreślił Robert Kropiwnicki.
– Kiedy padają argumenty, wy krzyczycie. Kiedy mówimy o jawności organizacji pozarządowych na czele których stoją dawni ministrowie Donalda Tuska, wy krzyczycie. Kiedy chcemy ujawnienia majątku Donalda Tuska, wy krzyczycie – kontynuował Janusz Kowalski.
– Tego się nie da słuchać, co pan opowiada. Mieliście 6 lat, żeby coś zmienić. Niech pan wyląduje, panie pośle – podsumował Robert Kropiwnicki.
Janusz Kowalski zapowiedział, że zwróci się do Mateusza Morawieckiego o ujawnieni białej księgi – wszystkich spotkań polityków PO i PSL z delegacjami z Rosji.
Czytaj też:
Kowalski chciał uderzyć w Tuska i zaliczył sporą wpadkę. Wszystko przez drogie auto