Nowacka ostro odpowiedziała Kaczyńskiemu. „Wrócił do tematu, który dawał mu paliwo przez wiele lat”

Nowacka ostro odpowiedziała Kaczyńskiemu. „Wrócił do tematu, który dawał mu paliwo przez wiele lat”

Barbara Nowacka
Barbara Nowacka Źródło: Newspix.pl / Stanisław Krzywy
Jarosław Kaczyński na antenie Pierwszego Programu Polskiego Radia mówiąc o katastrofie smoleńskiej stwierdził, że nie ma żadnych wątpliwości, że to był zamach. Prezesowi PiS w ostrych słowach odpowiedziała Barbara Nowacka.

Wśród ofiar katastrofy smoleńskiej była m.in.Izabela Jaruga-Nowacka, matka Barbary Nowackiej. Posłanka Koalicji Obywatelskiej w rozmowie z Wirtualną Polską nie kryła oburzenia słowami Jarosława Kaczyńskiego, który na antenie radiowej Jedynki powtórzył tezę o zamachu w Smoleńsku.

Nowacka zwróciła się do Kaczyńskiego

- Widać, że w czasie wojny Jarosław Kaczyński kompletnie się nie sprawdził. Początkowo podjął wyglądającą nieźle próbę, w postaci podróży do Kijowa pociągiem, ale jej efekty okazały się mizerne. Teraz uznał, że jest idealna okazja do powrotu tematu, w którym czuje się komfortowo i bezpiecznie. Tematu, który dawał mu paliwo polityczne przez wiele lat - mówiła polityk w rozmowie z Wirtualną Polską.

Według „jedynym nowym dowodem w sprawie katastrofy smoleńskiej jest to, że Putin nie zatrzyma się przed niczym i jest zdolny do wszystkiego”. - Kaczyński oglądając bombardowania Mariupola i Kijowa uważa, że to najlepszy moment do powiedzenia, że w Smoleńsku był zamach. Postawił na ostrą polaryzację, zakładając, że przyniesie mu to polityczne korzyści. Prezesowi PiS wydaje się, że wobec uznania Putina za zbrodniarza wojennego, przekaz z zamachem poprawi znacznie notowania jego partii - oceniła parlamentarzystka opozycji.

Katastrofa smoleńska. Co powiedział Jarosław Kaczyński?

W połowie marca premier Australii Scott Morrison i szefowa australijskiej dyplomacji Marise Payne wydali wspólne oświadczenie, w którym poinformowali o zgłoszeniu przed ICAO (Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego) sprawy zestrzelenia samolotu Malaysia Airlines w 2014 roku. „W świetle prawa międzynarodowego Rosja jest odpowiedzialna za zestrzelenie tego samolotu, dlatego podjęliśmy kroki w Radzie ICAO, by walczyć o sprawiedliwość 298 ofiar (katastrofy lotniczej)” – poinformowali politycy.

W nawiązaniu do tej informacji Katarzyna Gójska zapytała , czy w sprawie katastrofy smoleńskiej Polska rozważa podjęcie działań prawnych na forum międzynarodowym. – Sądzę, że w tej chwili sytuacja do tego dojrzewa. Tam było międzynarodowe śledztwo, mieli wrak. Mieli to wszystko, co jest potrzebne, żeby udowodnić, w jaki sposób doszło do tego, że ten samolot spadł, tzn. że został zestrzelony, wiadomo jaką rakietą, itd. – powiedział prezes PiS na antenie Pierwszego Programu Polskiego Radia.

– My w tej chwili już bardzo dużo wiemy o tym, co się stało naprawdę na lotnisku smoleńskim. Nie mamy żadnych wątpliwości, że to był zamach. Natomiast, jesteśmy, w sensie procesowym, w trochę trudniejszej sytuacji, nawet dość wyraźnie trudniejszej, ale będziemy, mam nadzieję, ją poprawiać i finał będzie pewnie właśnie taki – kontynuował wicepremier polskiego rządu.

Czytaj też:
Polska jednym z gwarantów bezpieczeństwa Ukrainy? Kaczyński odpowiedział jednym zdaniem