Informacja o spotkaniu Zełenskiego z von der Leyen została przekazana przez Siergieja Nikiforowa, rzecznika prasowego prezydenta Ukrainy. Przekazał on, że dojdzie do niego podczas wizyty unijnej polityk w Kijowie.
O unijnej delegacji na Ukrainę informowano już dzień wcześniej, 6 kwietnia. Rzecznik przewodniczącej KE Ursuli von der Leyer Eric Mamer pisał na Twitterze, że uda się ona do Kijowa razem z Josepem Borrellem, wysokim przedstawicielem Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
„Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen i szef unijnej dyplomacji Josep Borrell udają się w tym tygodniu do Kijowa, aby spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim przed wydarzeniem #StandUpForUkraine w sobotę w Warszawie” – pisał.
Spośród unijnych urzędników, Kijów odwiedziła jak dotąd przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. – Drodzy ukraińscy przyjaciele, wkrótce pomożemy wam odbudować wasze miasta i miasteczka, będziemy nadal opiekować się waszymi rodzinami, które zostały zmuszone do ucieczki, dopóki nie będą mogły bezpiecznie wrócić – zapewniała.
Pojawiła się też na konferencji prasowej wspólnie z przewodniczącym parlamentu Ukrainy, Rusłanem Stefanczukiem. Przypomniała o unijnej pomocy finansowej, militarnej i humanitarnej. Obiecywała, że będzie ona kontynuowana w zwiększającej się skali.
Stand Up For Ukraine „Razem dla Ukrainy”.
W wydarzeniu Stand Up For Ukraine „Razem dla Ukrainy” oprócz przewodniczącej Komisji Europejskiej udział ma wziąć również premier Kanady Justin Trudeau i prezydent Andrzej Duda. O ile von der Leyen i Duda będą obecni na miejscu w Warszawie, o tyle premier Kanady w spotkaniu będzie uczestniczył zdalnie.
Wizyta szefowej KE w Warszawie będzie zwieńczeniem akcji, która w mediach społecznościowych rozpoczęła się 26 marca. W tym czasie zbierane były środki finansowe, a także inne rodzaje wsparcia, których celem będzie zaspokojenie potrzeb osób, które zostały na Ukrainie, a także uchodźców. Inicjatywa jest odpowiedzią na prośbę o pomoc, którą wystosował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Doradca Zełenskiego: Winni także Węgrzy. Chciałbym przywieźć Orbana do Buczy