W poniedziałek 11 kwietnia Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu na antenie Radia Szczecin. Lokalni dziennikarze pytali go m.in. o bezpieczeństwo kraju w kontekście Pomorza Zachodniego. Chcieli dowiedzieć się, jaką rolę dla wicepremiera odgrywa ten właśnie region. W odpowiedzi usłyszeli, że „bardzo dużą”, w sytuacji „wariantu najgorszego”. Zaznaczył, że i na taki wariant musi być przygotowana polityka bezpieczeństwa.
– Gaz z portu i z rurociągu to jest coś, bez czego polska gospodarka nie mogłaby funkcjonować, przynajmniej prawidłowo funkcjonować, a to może być zaatakowane. Ten teren powinien być chroniony nie tylko przeciwlotniczo, ale także przeciwrakietowo – stwierdził Kaczyński. Wspomniał o rosyjskich rakietach używanych obecnie na Ukrainie i podkreślał, że potrzebne są kolejne inwestycje w obronę.
Kaczyński: Chcemy kupować broń na wielką skalę
W trakcie wywiadu polityk poruszył też temat zakupów broni od Amerykanów. Wspomniał o prowadzonej w USA reaktywacji ustawy Lend Lease, która pozwala wypożyczać amerykańską broń. Mówił, że jest to jednak z opcji, ale zastrzegł, że Polska zamierza też kupować własne uzbrojenie „na wielką skalę”.
– Wielkie miasta w Polsce, a Szczecin do nich należy, są miejscem, które może być szczególnie łatwo przedmiotem ataku, tym bardziej, że tam jest ważny port, a obok jest port Świnoujście. Ten zespół portowy też ma dla nas znaczenie. Krótko mówiąc, to musi być teren szczególnie chroniony i oczywiście będziemy nad tym pracować, żeby ta ochrona powstała – zaznaczał.