W niedzielę 24 kwietnia Francuzi wybiorą gospodarza Pałacu Elizejskiego na kolejnych 5 lat. W II turze wyborów zmierzą się Emmanuel Macron i Marine Le Pen. Taki sam pojedynek odbył się w 2017 roku. Wówczas zwycięstwo Emmanuela Macrona było znaczące - zdobył 64 proc. głosów.
Francja wybory. Najnowsze sondaże
Tuż przed rozpoczęciem ciszy wyborczej pojawiły się wyniki ostatnich sondaży. W każdym z przeprowadzonych badań prowadzi urzędujący prezydent. Według sondażu Ipsos obecny przywódca Francji może liczyć na 57 proc. głosów a Marine Le Pen 43 proc. Dokładnie takie same wyniki uzyskano w ankiecie OpinionWay. Nieco mniejszą przewagę daje Emmanuelowi Macronowi sondaż Elabe - tutaj różnica głosów między kandydatami wynosi 11 proc. (55,5 do 44,5 proc. na korzyść obecnego prezydenta). Z kolei w badaniu pracowni Ifop i Harris Marine Le Pen przegrywa z Emmanuelem Macronem 10 pkt proc. (45 do 55 proc.).
Zwycięstwo Macrona nie jest pewne?
Chociaż Emmanuel Macron jest zdecydowanym faworytem przed II turą wyborów prezydenckich, dr Łukasz Maślanka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych podkreśla, że jego zwycięstwo nie jest stuprocentowo pewne. - Wygrana obecnego prezydenta jest bardzo prawdopodobna, ale nie można powiedzieć, że wszystko już wiemy - powiedział w rozmowie z Interią.
Ekspert tłumaczył, że bardzo wiele będzie zależało od mobilizacji elektoratów kandydatów, którzy odpadli w pierwszej turze, zwłaszcza kandydata skrajnej lewicy Jean-Luca Melenchona, który uzyskał rewelacyjny wynik, zdobył 22 proc. głosów i o mało co nie wyprzedził Marine Le Pen.
Czytaj też:
Francja. Debata Macrona z Le Pen. Ważne słowa o Ukrainie, wspomniano o Polsce