Premier Mateusz Morawiecki poleci do Berlina. Jaki jest plan wizyty?

Premier Mateusz Morawiecki poleci do Berlina. Jaki jest plan wizyty?

Kanclerz Olaf Scholz i premier Mateusz Morawiecki
Kanclerz Olaf Scholz i premier Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl
We wtorek premier Mateusz Morawiecki poleci do Berlina na robocze spotkanie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem - informuje Interia. W planach jest m.in. spotkanie z przedstawicielami niemieckiego biznesu i mediów.

O spotkaniu w Niemczech premier poinformował na konferencji „Śląski Ład dla Ukrainy" w Katowicach. Mateusz Morawiecki mówił m.in. o polskiej pomocy dla Ukrainy w utrzymaniu jej suwerenności.

– To dlatego także jutro (we wtorek – red.) udaję się na wizytę do Niemiec i tam będę również rozmawiał o zredefiniowaniu wielu polityk po to, abyśmy wspólnie, razem mogli szybko odbudować Ukrainę – zapowiedział. Podkreślił, że „Śląski Ład” i „całe województwo będzie odgrywało ogromną rolę w tym zakresie, „bo jest tu wielu przemysłowców, inżynierów, menadżerów, a to są ci ludzie, których wyobraźnia będzie potrzebna w pracy dla Ukrainy”.

Mateusz Morawiecki w Berlinie. Rozmowa z Olafem Scholzem

Premier wyleci z Warszawy do Berlina we wtorek o 16:00.

- W Berlinie będziemy rozmawiać o sankcjach na Rosję oraz o pomocy w zakresie uzbrojenia dla Ukrainy – przekazał Interii rzecznik rządu Piotr Mueller.

Wizyta Mateusza Morawieckiego w Niemczech będzie jednodniowa. W planach jest spotkanie robocze z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Portal dowiedział się także, że polski rząd liczy na zaostrzenie postawy Zachodu wobec wojny na Ukrainie.

W planach jest kolacja z niemieckimi przedsiębiorcami i przedstawicielami mediów. Celem jest przedstawienie polskiej perspektywy geopolitycznej na wojnę w Ukrainie oraz skłonienie Zachodu do bardziej stanowczego nakładania sankcji na Rosję. Strona polska jest niezadowolona z ich obecnego wymiaru.

Niedano gazeta „Berliner Zeitung” opublikowała list części niemieckich intelektualistów, artystów i polityków, którzy apelowali do kanclerza Olafa Scholza o wpłynięcie na władze Ukrainy i namówienie ich do zakończenia wojny. Autorzy listu otwartego ocenili, że nasz wschodni sąsiad nie ma szans w starciu z Rosją i powinien poddać się już teraz.

Czytaj też:
Embargo na rosyjskie surowce jednak mało prawdopodobne? Nie ma politycznej zgody

Źródło: Polskie Radio 24/Interia