Chłód na linii Prawo i Sprawiedliwość – Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry nie jest niczym nowym, ale ostatnie dni przynoszą dalsze pogorszenie relacji wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. Wpływowi politycy PiS otwarcie mówią o braku cierpliwości do Ziobry, a szef SolPolu opowiada swoim ludziom o planach premiera. Skończy się rozpadem koalicji i przyspieszonymi wyborami?
– Na postawę Solidarnej Polski patrzymy z pewnym zniecierpliwieniem, choć czekamy na pozytywny namysł – powiedział w środę w Sejmie wicemarszałek Ryszard Terlecki. Wpływowy członek PiS już wcześniej był tym, któremu partia zlecała medialne poszturchiwanie krnąbrnego koalicjanta, ale tym razem sytuacja wydaje się poważniejsza niż w czasie poprzednich kryzysów wewnątrz Zjednoczonej Prawicy.
Na pytania dziennikarzy o to, czy do namysłu w partii Ziobry mogłoby dojść jesienią tego roku, Terlecki odpowiadał: „Nie, to już lada chwila”.
Kolejny punkt zapalny
Konflikt pomiędzy PiS i ziobrystami ostatnio rozszerzył się za sprawą propozycji tych ostatnich, którzy wyszli z pomysłem czasowego zawieszenia przez Polskę wpłacania składki członkowskiej do UE.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.