Poseł Lewicy Tomasz Trela domaga się, na podstawie dostępu do informacji publicznej, ujawnienia oświadczeń majątkowych sędziów TK i umieszczenia ich w Biuletynie Informacji Publicznej. Pismo, które skierował w tej sprawie do prezes TK Julii Przyłębskiej dotyczy: Krystyny Pawłowicz, Justyna Piskorskiego, Bartłomieja Sochańskiego, Michała Warcińskiego i Jarosława Wyrembaka.
Trela domaga się ujawnienia oświadczenia majątkowego Pawłowicz
Na wniosek Treli emocjonalnie zareagowała Pawłowicz, która w serii wpisów na Twitterze dała wyraz swojemu oburzeniu. „Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki! V ruska kolumno! Łachu jeden! Albo na kolana, pod stół i odszczekać! Was ucieszy tylko seria w nasze plecy” – napisała sędzia TK. W piątek poseł Lewicy poinformował, że składa doniesienie do prokuratury na Pawłowicz. „Dość tego chamstwa, bufonady i arogancji w pani wykonaniu. I proszę opublikować swoje oświadczenie majątkowe, natychmiast. Nie odpuszczę, obiecuję!” – oświadczył.
Wojna na Twitterze. Sędzia TK nie odpuszcza
Pawłowicz została mocno skrytykowana za swoją reakcję i język, którym się posługuje, przez część użytkowników Twittera. Sędzia jednak nie przestała wyrażać swojego niezadowolenia i nadal „walczy” z osobami, które nie podzielają jej zdania. W ostatnich godzinach skomentowała kilkanaście krytycznych wobec niej wpisów. Zapowiedź złożenia zawiadomienia do prokuratury pochwalił m.in. były prezes NBP Leszek Balcerowicz. „Brawo” – napisał krótko pod postem Treli. „Panie Balcerowicz, pan też powinien paść na kolana i przepraszać Polskę i Polaków za niewyobrażalne szkody nam wyrządzone…Szkodniku jeden…” – zareagowała Pawłowicz.
Na aktywność sędzi TK zareagowała też posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska. „Jaki Trybunał taki język. Nowa elita budowana przez 7 lat przez prezesa Kaczyńskiego ma twarz p. Poseł obecnie sędzi @KrystPawlowicz. To ta dla której flaga europejska była szmatą” – napisała na Twitterze. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. „Ale komunistyczna „elita” miała PANI twarz p. Katarasińska.. Proszę nie zapominać swych haniebnych wyczynów z tamtego czasu. Wasze elitarne/gangsterskie metody, to bezczelnie pomawiać bez dowodów, z nazwiska, sędziów TK o „branie w łapę”. A trafne nazwanie tego dziadostwem to skandal” – napisała Pawłowicz.
„Typowy lewak”
Z kolei Bartosz Rydliński z Centrum Daszyńskiego zaprosił Pawłowicz na jego zajęcia na UKSW, gdzie „tłumaczy, czym jest jest „lewactwo”, np. anarchosyndykalizm”. „Po zajęciach na spokojnie postaram się wytłumaczyć też dlaczego Pani język i zachowanie nie licuje z powagą sędziego TK ani pracownika naukowego ze stopniem hab”. – napisał na Twitterze. „Proszę się nie chować za UKSW. Pospieszył się pan z wytykiem pod moim adresem, nie zapoznał się ze sprawą w kt. zabrał głos. Zachował mało naukowo, stronniczo i z niechęcią. Jak typowy lewak. UKSW tu nie uratuje pan. Ma pan szansę wycofać się z tego i przeprosić. Trela pewnie fajniejszy” – zareagowała sędzia.
twitterCzytaj też:
Krystyna Pawłowicz kontra Marianna Schreiber. „Koleżanko, zajmij się swoimi sprawami...”